Wydawać by się mogło, że Bynamesakke jest marką zachowawczą. Bo oferuje rzeczy dość klasyczne, bazowe i niekoniecznie w klimacie najświeższych nowinek ze świata mody. A jednak już od lat zawsze jest krok do przodu. Po pierwsze: w czasach, gdy byliśmy przyzwyczajeni, że biały t-shirt po pięciu praniach wstydliwie chowa się na dnie szafy, to właśnie tu pojawiły się pierwsze koszulki z miękkiej i wytrzymałej bawełny Supima, wyznaczając nową jakość w tym temacie. Z kolei gdy trwała niekończąca się zgadywanka, który sezon należy prezentować w danym czasie (wciąż trwa i wciąż w tym kraju nikt tego nie wie), Iza Keyes wprowadziła opcję ciągłych dostaw nowości, charakterystyczną dla sieciówek. A teraz zaprosiła do współpracy nie innego projektanta, nawet nie celebrytkę, a… gwiazdę Instagrama.
30
Cze