Przed podróżą

Dziś wyjeżdżam, więc kolejny wpis za tydzień. W związku z tym temat podróżniczy albo raczej o mieszance kultur (czyli o piamiątkach z podróży). Wiadomo, że najbardziej rzuciła się w oczy jesienna kolekcja Balenciagi. W Teen Vogue’u sesja autorstwa Nicka Haymesa nawiązująca, ale na własny sposób. Dużo rzeczy poprzerabianych na jej potrzeby, w tym arafatki, które stają się takim przebojem sezonu, że zaczynam się bać ich potopu na ulicach. Ale gdyby tak każdy trochę ją „uosobowił”, nie byłoby strachu ;-). Poniżej widzimy guziki i koronki, a także trochę frędzli w złotym kolorze. Czyli ogólnie dostępne elementy. Zresztą przecież pisałam o tym wcześniej i nawet coś obiecywałam.

Tutaj fragment sesji w Teen Vogue (fot. Nick Haymes):

A poniżej obiecane efekty mojej pracy nad arafatką (fot. Harel :-)). Zwyciężyły farby akrylowe i naszywane wisiorki. Miałam bardzo pracowitą niedzielę. Jako szablon posłużyło mi wycięte w tekturze serduszko, więc te kwiatki trochę czasu mi zajęły. Uff… Teraz mogę zacząć szaleństwo multi-kulti!

7 Comments

  • ingeboorg
    Posted 18 września 2007 07:40 0Likes

    Zdolniacha jestes. Ja swiadomie zignoruje arafatke. Przyjemnej podrozy.

  • jgn
    Posted 18 września 2007 09:36 0Likes

    brawo za arafatke 🙂

  • pepuucha
    Posted 18 września 2007 10:04 0Likes

    Świetna arafatka! pozazdrościć można pomysłu. Udanego wyjazdu! 😉

  • poshash
    Posted 18 września 2007 14:07 0Likes

    wow, świetna i te serduszka, to musiało być trudne; pozdrawiam:)

  • ogia
    Posted 20 września 2007 01:44 0Likes

    swietny pomysl z tymi akrylowymi serduszkami 😀
    czy bedzie potop arafatek, nie wiem 😉
    w zeszlym roku na ulicach Brna mozna bylo zauwazyc takie zjawisko 😉 choc mialam wtedy na to ochote, to w koncu sobie arafatki nie kupilam… w tym roku skusilam sie na a. z innym wzorem, ale oryginalna z pieczatka (:

  • ryfka81
    Posted 20 września 2007 12:00 0Likes

    A mnie coś te arafatki nie kręcą. Chociaż Twoja wariacja jest bardzo fajna. Ja w ogóle uwielbiam malowanie na ciuchach i swojego czasu produkowałam przeróżniste napisy i rysunki na koszulkach (mam np. białą koszulkę z dwiema biedronkami na biuście – potem Diane von Furstenberg bezczelnie podchwyciła mój pomysł i zaprojektowała podobną sukienkę 😉
    Miłej podróży i baw się dobrze, chociaż nie wiem, jak wytrzymamy bez Ciebie cały tydzień 🙁

  • szaroburokolorowe
    Posted 24 września 2007 20:25 0Likes

    niesamowicie wymyśliłaś z tą arafatką 😉
    czy mogłabyś umieścić jej całe zdjęcie?
    nie pomyśl że chce odpatrzeć,po prostu sama chciałabym coś podobnego zrobić tylko nie mam wizji jakby to wyglądało w całości .

Skomentuj szaroburokolorowe Anuluj pisanie odpowiedzi