Skrzypce wg Viktora & Rolfa

Otóż okazuje się, że skrzypce służą nie tylko do grania. Doskonale spełniają funkcję ozdoby czy w postaci nadruku na sukience, czy ogromnego wisiorka, czy już całkiem surrealistycznego kołnierza przy białej koszuli. Podobnie rzecz ma się z otworami rezonansowymi w kształcie litery „f”. Lubię pomysł wykorzystania tychże „efów” na zdjęciu p.t. „Violon d’Ingres” z 1924 r. autorstwa fotografa Mana Raya. Potem był on powielany w sesjach mody, ale już tak dokładnie nie pamiętam kiedy i gdzie. A może mi się to przyśniło? Cała kolekcja Viktora i Rolfa na lato 2008 wygląda jak ze snu szalonego muzyka :-). Do obejrzenia tu.

5 Comments

  • ryfka81
    Posted 5 października 2007 14:02 0Likes

    „Efy” są cudne 🙂 A ten trzeci kombinezon (suknia?) po prostu genialny!

  • kochanka.aniola
    Posted 5 października 2007 16:26 0Likes

    booskie chce tuniko-sukienke z pierwszego zdjecia….

  • ogia
    Posted 5 października 2007 17:43 0Likes

    swietne to zdjecie z 24 roku! a tyle skrzypiec naraz byloby niestrawne, zeby nie swietny kroj ubran 😉

  • unavena
    Posted 5 października 2007 20:33 0Likes

    Cudowna kolekcja, cala. Dopracowane detale, oplywowe linie. Kieszenie genialne. Wszystko plynne, harmonije, mile dla oka. Nadruk przypomina mi troche korony ktore widzialam w sklepach. Tylko wzdychac.

  • floresa123
    Posted 5 października 2007 20:39 0Likes

    Z pewnością czegoś takiego w modzie jeszcze nie było ! 🙂 jak dobrze,że ona ciągle się zmienia i sprawia,że tu nie ma mowy o nudzie :)Cala kolekcja bardzo pomysłowa i trochę żartobliwa 🙂

Leave a Reply