Louis Vuitton

Czyli Marc Jacobs po raz trzeci w tym sezonie. Było trochę śmiesznie, trochę strasznie, gdy jako pierwsze na wybiegu pojawiły się upiorne pielęgniarki z kolejnymi literami nazwy firmy na czepkach (czyżby wariacja na temat odwyku? ostatnio zrobiło się to modne). Cała kolekcja do obejrzenia tutaj. Ja jednak chciałabym zwrócić uwagę tylko na dodatki. A zawężając temat maksymalnie, na torebki. Z tym samym monogramem od lat, ale odświeżane co sezon przez Jacobsa raz w mniej, raz w bardziej udany sposób. Wersja na lato 2008 jest kolorowa i w specyficzny sposób elegancka. Trudno mi sobie wyobrazić np. Audrey Hepburn noszącą takie połączenia kolorystyczne, jednak ona kojarzy mi się z typowym brązowo-beżowym logo. Wyobraźnia działa za to w inną stronę. Z lekkim przerażeniem myślę o podróbkach nowych modeli. Bo tego chyba póki co nie da się uniknąć, mimo że kary także za posiadanie są coraz surowsze (zwłaszcza we Francji). I znów zmieniłam temat… :-). Wracając do głównego wątku, zdecydowanie najbardziej poproszę wersję czerwono-fioletową. Prezenty przyjmuję od poniedziałku do piątku ;-).

5 Comments

  • videoblog
    Posted 12 października 2007 06:52 0Likes

    mają upierzenie jak ptaki.

  • a.minkiewicz
    Posted 12 października 2007 10:30 0Likes

    podoba mi się ta ostatnia z filetem, ale nie przekonują mnie te dziwne płaskie jaja pczyczepione do wersji 2 i 3.

  • lace
    Posted 12 października 2007 11:23 0Likes

    a ja poproszę tę ostatnią.

  • rrr22e
    Posted 12 października 2007 18:44 0Likes

    Mnie ta pierwsza przypadła do gustu

  • xxkxxr
    Posted 13 października 2007 06:36 0Likes

    wszystkie są dziwne, nie podobają mi się

Skomentuj xxkxxr Anuluj pisanie odpowiedzi