To zabawne, ale i ja dałam się wciągnąć w sensację na temat nowej fryzury Kate Moss. Nowość polega na podciętych końcówkach i obciętej grzywce (co za odwaga!), ale w internecie aż huczy z tego powodu. A tak przy okazji, modelka zaprojektowała („zaprojektowała”? ;-)) już trzecią kolekcję dla brytyjskiej sieci Topshop, tym razem z okazji Bożego Narodzenia. Tak więc mieszkanki Wysp Brytyjskich oraz kilku szczęśliwie wybranych przez Topshop miast na świecie, szykujcie się na prawdziwą świąteczną gorączkę.
Źródło zdjęć: style.com
2 Comments
ryfka81
Dopiero teraz? Kate coś nie nadąża za trendami. Podobno sezon na grzywki już się kończy 😉
glicea3
ja nawet w jakimś niemieckim pismaku czytałam, że Kate za grzywką chowa się przed całym światem, że to chęć ucieczki itd. 🙂