Uwaga, trend!

Nieśmiało pojawiały się już w zimowych kolekcjach, a nawet gdzieniegdzie w zeszłorocznych letnich, ale teraz zdecydowanie wyszły z cienia. Kombinezony znów modne. Element garderoby dość trudny w noszeniu, trzeba się postarać, żeby nie wyglądać śmiesznie. Ale modelki na poniższych zdjęciach jakoś mnie nie śmieszą, więc jest szansa. Wersje jak zwykle najróżniejsze. Z rękawami, na ramiączkach, z nogawkami do ziemi i za kolano. Jeśli ktoś chce obejrzeć te całkiem krótkie, polecam kolekcję Moschino. Jednym z angielskich określeń na kombinezon jest „all-in-one” i jednocześnie stanowi ono podpowiedź, jak go nosić. Skoro wszystko mamy w jednym, nie potrzebujemy nic więcej. Jedynym dodatkiem może być pasek, jednak co charakterystyczne, rzadko kiedy pokreślający talię. Raczej luźno opuszczony na biodra. Chciałabym obalić przekonanie, że kombinezony pasują tylko wysokim osobom. Trzeba próbować, a znajdziemy swój fason, niezależnie od wzrostu. Kobiety wysokie mogą sobie pozwolić na noszenie do nich płaskiego obuwia (np. moich ulubionych na lato japonek), a niskie, jeśli mają taki kaprys, podwyższyć się obcasami.

9 Comments

  • czula-halina
    Posted 30 stycznia 2008 11:06 0Likes

    Miałam takie.Oprócz białego niebieski i szary.Nie za bardzo je lubiłam ,bo niebieski mial kolor kombinezonów panów z CPN-u,czyli stacji benzynowej,a szary kojarzył mi się z uniformem robotniczym. A inna nazwa angielska to overall.Pozdrawiam.

  • harel
    Posted 30 stycznia 2008 11:19 0Likes

    Czula Halino, tylko nie mów, że szarego też już nie masz! Może jeszcze gdzieś się zapodział?

  • pangenialna
    Posted 30 stycznia 2008 14:21 0Likes

    Givenchy jest wspaniały.

  • real_girl
    Posted 30 stycznia 2008 15:54 0Likes

    Ja z checią przywłaszcyłabym sobie ten, który ma na sobie Anja. A kombinezony faktycznie pojawiły się już w ubiegłym sezonie, jednak ja wymarzonego szukam nadal:) Mam nadzieję, że sieciówki się wykażą.

  • ryfka81
    Posted 30 stycznia 2008 16:56 0Likes

    Drugi z pierwszego rzędu jest po prostu przepiękny!

  • poshash
    Posted 30 stycznia 2008 17:14 0Likes

    Kombinezon-jestem na tak. Bruz i Miss Sixty to moi faworyci:D

  • szaroburokolorowe
    Posted 30 stycznia 2008 17:40 0Likes

    i na buty z dwóch zdjęć z pokazów Givenchy też jakiś trend jest 😛 Ciekawe czy będzie można je w najbliższym czasie za umiarkowaną cene (od 100-300,więcej nie dam,a i 300 z drżeniem ręki:D ) kupić?
    A z kombinezonów moi faworyci: dwie propozycje Givenchy,Miss Sixty i Sportmax:)

  • czula-halina
    Posted 30 stycznia 2008 18:04 0Likes

    Niestety,szary tez gdzieś wybył.Ale miłe panie,jakie to bylo niewygodne w noszeniu,siadaniu …

  • reew
    Posted 30 stycznia 2008 20:02 0Likes

    Przepraszam, ale japonki to jak dla mnie nie jest obuwie 🙂
    Te, które mi się podobają mają wspólną cechę: są tak zrobione, że nie pomyślisz, że to „jakiś bzdurny kombinezon”, tylko po prostu bardzo ładne ubranie w rodzaju garnituru – jakie spodnie taka góra. Sportmax i Givenchy piękne.

Leave a Reply