Lato jeszcze się nie zaczęło, ale już pojawiły się zdjęcia jesienno zimowej kolekcji H&M. Zresztą niektóre ubrania dotrą do sklepów już na początku lata, jak zwykle. Fast fashion… Już się nauczyłam, że jeśli chcę znaleźć swój rozmiar, dajmy na to, fajnych letnich butów, muszę zdecydować się na nie w lutym. Płaszcz z trzeciego zdjęcia chętnie kupiłabym już dziś… Oby jakość była dobra… Marni, Miu Miu, Chloe, Prada, może ktoś widzi coś jeszcze? 🙂
Źródło zdjęć: damernasvarld.se
23 Comments
margolcia4.4
o tak, plaszcz jest calkiem calkiem. wybralabym tez dla siebie spodnice z pierwszego zdjecia… ale nie chce jeszcze myslec o jesiennej szafie, dla mnie dopiero niedawno sie zima skonczyla:)
kartonowy_swiat
Jak ja tego w modzie nie znoszę! Człowiek nie zdąży się jeszcze dobrze zastanowić, którą letnią sukienkę chce kupić, a tu już wyskakują na niego jesienno-zimowe ubrania. Grrr!
harel
Tak, a w dodatku letnie sukienki znikają jeszcze przed nadejściem lata…
e.milia
No właśnie, ja też się budzę za późno z tym kupowaniem ubrań, niestety. A potem muszę latać po całym mieście i szukać, czy to sandałów, czy to kozaków, czy to sukienki, czy kurtki, które by mi odpowiadały i miały mój numer.
hakiru
Zakochałam się w płaszczu, jest piękny, tylko ciekawe, jak będzie z jakością, żebyśmy się nie rozczarowały jak ostatnio z tą żółtą sukienką Reserved, która na zdjęciu, owszem, wyglądała wspaniale, ale w rzeczywistości….
callistax
Plaszcz piekny ale coś co zwróciło moją uwagę to cudowne kozaki *_* . Zakochałam się. Nawet latem mam ochotę je kupić ;D
szaroburokolorowe
czy ja dobrze widzę,zgnite zielenie i brązy powracają do łask? bardzo długo ich nie widziałam,chyba w zimie 2 lata temu? ostatnio przechadzałam się po mojej mieścinie w brązowej spódnicy i zostałam zmierzona od góry do dołu pogardliwym wzrokiem przez wyszykowaną panienkę,która miażdżący wzrok zatrzymała najdłużej na nieszczęsnej spódnicy w 'niemodnym’ brązowym kolorze.oj,pewnie panienka doceni mą spódnice w miesiącach jesiennych,kiedy może akurat brąz będzie modnym kolorem:D
e.milia
i przejmujesz się wzrokiem panienek?
Ja uwielbiam wszelkie brązy i zgniłe zielenie. W tą wiosnę noszę 2 brązowe spódnice, jedne z moich ulubionych w ogóle. Jedną z nich miałam na sobie nie dalej niż wczoraj. Drugą, bardziej wiosenną nosiłam nie tak dawno w połączeniu z zieloną bluzką. Buty też mam ciemnobrązowe. Spojrzeń nie zauważyłam, a może nie zwróciłam uwagi 😀
morven
Co to za głupota z tymi modnymi czy niemodnymi kolorami? Jeśli ja, jasna blondynka, wyglądam dobrze w zielonym czy brązie, a akurat modny jest czerwony, to mam nosić czerwony i wyglądać jak Pocahontas pogryziona przez stado mrówek? Noż ludziska… Nie dajmy się zwariować.
coccodrillo
Płaszcz na przedostatnim zdjęciu – już się do niego modlę:))))))))))))))))))))
agnieszkack
Płaszcz jest rzeczywiście cudny. Może się na niego kiedyś skuszę.
Ja uwielbiam brązy (zielenie już mniej) bo uważam, że dobrze w nich wyglądam. I nie zamierzam z nich rezygnować na wisnę czy lato, tylko dlatego, że są „niemodne”.
🙂
vintage-gurus
Ja chyba skuszę się na płaszcz ze zdjęcia 3 od dołu:)
kajakajak
O tak, ta kolekcja bardzo do mnie przemawia. Jak cały h&m zresztą. 😉
Natomiast fast fashion mnie załamuje i przeraża. Zupełnie za tym nie nadążam, chociaż sobie z tego zdaję sprawę.
jamiemp
Moim zdaniem jeszcze trochę Oscar de la renta,- nie jakaś typowa kolekcja, ale raczej całościowa stylizacja na tego projektanta (szczególnie czarny płaszcz). Wygląda całkiem nieźle, ale podejżewam, że z jakością będzie jak zwykle przeciętnie. pzdr
jamie
e.milia
No właśnie, też nie rozumiem mody na kolory. Ja kieruję się tym, co mi się podoba i co do mnie pasuje. A za fast fashion nie nadążam, bo zwyczajnie nie chce mi się w połowie zimy myśleć o tym, co będę nosić wiosną czy latem, a zanim się zacznie lato myśleć o jesieni. ehh
escritora
Ciuchy z pierwszego zdjęcia – biorę wszystkie! rewelacja. Reszta też niczego sobie. Nie znoszę wprawdzie wzorków i kwiatków, nie dla mnie maziaje, jednak dla sukieneczki z drugiego zdjęcia, może (podkreślam: może) się złamię. I te buty a la Chloe – pożądam 😉
cycorama
Jedź na targi do Mediolanu albo do Riva del Garda, dostaniesz po skończonych takie płaszcze za darmo od wystawców. Oni nie chcą płacić za nadbagaż.
kajakajak
Acha-wiem co jeszcze w tym jest – Luella.4 zdjęcie naprowadziło mnie na taki trop. 🙂
szaroburokolorowe
zauważcie że ja się nie przejęłam modą czy nie modą,a właśnie owa dziewczyna:) i żeby było śmiesznie ja zostałam teraz zaatakowana przez panie,które podzielają mój pogląd (’noszę to w czym czuję się -i wyglądam -dobrze’),a po prostu źle zinterpretowały komentarz.widząc brąz na powyższych zdjęciach przypomniałam sobie tę sytuacje i opisałam,a mój komentarz był ironiczny i czysto prześmiewczy z modowych fobii dziewczyny!
szaroburokolorowe
*miał charakter czysto prześmiewczy,ech.
dakota77
Boskie te kozaki, kupilabym je z miejsca;-)
vogue87
O masz, Harel, skąd ja znam te buty (fotka 1 i 5)?? Wiesz, może gdzie je mogę kupić??
vogue87
Pomyłka! Chodziło mi o buty ze zdjęć 1 i 3 🙂