Zamiast jeansów

Z początkiem wiosny odkryłam, że w mojej szafie oprócz jeansów nie ma prawie żadnych innych spodni. Owszem, trochę takich mocno ciągnących w stronę sportową, jedne w ostrą czerwoną szkocką kratę oraz kilka par pumpów, które w większości na elegancką okazję się nie nadają. Brakowało mi klasyki. Oto jaką odpowiedź znalazłam na tę zaskakującą lukę w garderobie: beżowe spodnie w kant o lekko zwężanych u dołu nogawkach, zwane „chino trousers”. Podoba mi się sposób noszenia z podwiniętymi nogawkami, najlepiej do sandałów na obcasie. Nie muszę chyba pisać, jak świetnie wyglądają ze zwykłą białą koszulą? Zaskoczyło mnie, jak bardzo są uniwersalne. Naprawdę jak jeansy.

12 Comments

  • coccodrillo
    Posted 15 czerwca 2008 09:03 0Likes

    Vena Cava – najlepsze!!!!! Mi osobiście podwinięte nogawki nie za bardzo się podobają, wolę zdecydowanie klasyczny sposób noszenia spodni. Nie, no Harel, świetne te od Cava, no świetne po prostu i ten sznurowaty pasek. Bomba!

  • callistax
    Posted 15 czerwca 2008 10:01 0Likes

    a mi najbardziej do gustu przypadły te :
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2f965c034af5970a.html

  • szafiarskagazeta
    Posted 15 czerwca 2008 12:38 0Likes

    Wczoraj znalazłam takie spodnie w szafie mojej mamy! Moje są z troche innego materiału i odcień też jest inny. Ale ułożyłam kilka zestawień. Pasują do wersji eleganckich i też do tych na luzie. W dodatku są one przed kostke co mi się bardzo podoba. W biodrach i udach są szersze co mi się kojarzy troche z pumpkami, ale taką mini-wersją pumpów.

  • hakiru
    Posted 15 czerwca 2008 14:07 0Likes

    właśnie takich spodni potrzeba w mojej szafie! też cierpię na brak innych spodni niż jeansy, dzięki za inspirację, Harel

  • styledigger
    Posted 15 czerwca 2008 14:58 0Likes

    Poluję na te spodnie, odkąd zobaczyłam je u Lisy.

  • ameliamaj
    Posted 15 czerwca 2008 15:59 0Likes

    no tak super to wyglada..tylko ja wciaz sie zastanawiam….to rozwiazanie chyba nie jest najlepsze dla osob 160 cm wzrostu …Natura mnie takowym obdarzyla i ciagle sie na tym lapie ze niewiele ciuchow ladnie na mnie wyglada (proporcje) choc jestem szczupla. wiekszosc spodnic u mnie konczy sie grubo za kolanem , choc jest przewidziane na dlugosc przed kolano :).Nie musze chyba wspominac o tym ze skrocone czesto traca fason (spodnice lub sukienki)- a szczegolnie tego typu spodnie. No ale to osobny watek. Moze Harel,moja wielka prosba, mialabys kiedys natchnienie i poruszyla temat jak powinni ubierac sie osoby o nieco hmm nizszym wzroscie (oczywiscie przy tym wzroscie wieczny problem optycznie skroconych nog… :)Bo ja juz po ostatnim maratonie po sklepach stracilam nadzieje ( I chyba nie tylko ja).

  • sh_sh
    Posted 15 czerwca 2008 17:46 0Likes

    O tak, podpisuję się pod prośbą AmeliiMaj. Do szału doprowadza mnie, że większość ciuchów leży dobrze tylko na wysokich i bardzo szczupłych dziewczynach. Ja do takich nie należę i, chociaż nie mam jakichś strasznych kompleksów, często psuje mi to humor w czasie zakupów.
    Np. takie podwinięte spodnie byłyby chyba zbrodnią przy wzroście 1,6m.

  • harel
    Posted 15 czerwca 2008 18:02 0Likes

    @ameliamaj, sh_sh: Zapraszam tu: lookbook.blox.pl/html
    Zbrodnie jak się patrzy, w miarę regularnie :-). Autorka ma 161 cm wzrostu.

  • sh_sh
    Posted 15 czerwca 2008 19:24 0Likes

    Ale Ty nie jesteś zbudowana jak karzełek: masz dłuuugie nogi 🙂
    lookbook.blox.pl/resource/085a.jpg

  • ingeboorg
    Posted 15 czerwca 2008 20:06 0Likes

    Od zakupu letnich, klasycznych spodni zaczynam kazdy sezon wiosenno/letni.

  • escritora
    Posted 17 czerwca 2008 07:59 0Likes

    łał, kolejny tekst w gazecie :))

  • rayon_de_soleil
    Posted 22 czerwca 2008 14:36 0Likes

    Też mam takie spodnie, rzeczywiście fajnie wyglądają. Nie lubię tylko zakładać do jasnych spodni ciemniejszej góry.

Leave a Reply