Dawno nic nie wywołało u mnie tak długotrwałego uśmiechu. Zapewne znacie, drodzy Czytelnicy, najsłynniejszy chyba blog street fashion (choć jego autor wciąż podkreśla, że ze street fashion ma niewiele wspólnego), The Sartorialist. Już od niemal roku ma on potężną konkurencję. Świat kotów okazuje się nie mniej stylowy niż świat ludzi. Udowadnia to Maxwell Krivitzky w blogu The Catorialist. Znajomy szablon, podobne tytuły postów, a wszystko z cudnym przymrużeniem oka. Poniżej białe kozaczki prosto z Los Angeles. Mój ulubiony wpis to Grunge Look – nonszalancki kocur uchwycony w Mediolanie. Polecam – na poprawę lub utrwalenie dobrego humoru.
Źródło: thecatorialist.blogspot.com
13 Comments
baglady
genialne!
harel
@baglady: jak go znalazłam, od razu pomyślałam, że by Ci się spodobał 🙂
rejuvenate
Ha, już to kiedyś oglądałam ale dzięki za przypomnienie! 🙂
bz
zielona_hortensja
Cudowne! Kolejna porcja kocich pieknosci na codzien! 🙂 Dzieki za tego linka 🙂
czula-halina
Zapraszam do kociego realu!
black_magic_women
Rewelacja!!!Może podpatrzę coś dla mojego Czarnucha;)Jakiś modny deseń,albo krawacik?!
heike_kitsch
Jako wielbicielka kotów, jestem zachwycona! Niechaj Scott ma się na baczności, konkurancja nie śpi :)))))
majself
Zabawny pomysł i przyjemnie się ogląda zdjęcia. Z przymrUżeniem oka.
6roove
ja piernicze, to jest genialne!!
hahha, moja kotka powinna tam trafic! 🙂
6roove
a moje ulubione na razie to thecatorialist.blogspot.com/2009/04/on-streetthat-coat-mexico-city.html
what a coat (!)
haha swietne zdjecie 😉
szymon-fotograf
Można się uśmiać konkretnie 🙂
sneakymagpie
He he he, bedzie to dodane na delicious 😉
podszewka87
Pomysł fajny jednak ja nie lubię kotów 😉