Gdy kolekcja ma taki tytuł, po prostu muszę zwrócić na nią uwagę. I choć nie znoszę stwierdzeń typu „Mamy swojego polskiego Brada Pitta”, strasznie mam ochotę napisać, że oto mamy swoją polską Miuccię Pradę. Z wydźwiękiem absolutnie pozytywnym, pełnym podziwu i zachwytu.
Takie było moje pierwsze wrażenie po obejrzeniu projektów Violi Śpiechowicz z kolekcji jesień/zima 2009+. Przepiękne i naznaczone indywidualnym stylem, ubrania o nowoczesnej formie, które chyba każda kobieta chciałaby mieć w swojej szafie. Bo mimo że nowoczesne, trzymają się rozwiązań, które (tu sobie pozwolę uogólnić) my, kobiety, tak uwielbiamy. Stąd porównanie do Prady, która od lat dzięki podobnym cechom uwodzi kobiety na całym świecie.
I te szczegóły: tu kołnierzyk w innym kolorze, tam asymetryczne zapięcie, szczypanki, drapowania, marszczenia – a wszystko w towarzystwie ciepłych naturalnych kolorów, tak zaskakujących po słonecznych barwach kolekcji letniej.
I choć ubrania te mają swoją cenę, jest ona uzasadniona przez wiele oczywistych argumentów. Viola Śpiechowicz to mocne nazwisko i warto, by pod dachami Paryża szybko nauczono się wymawiać je poprawnie :-).
Źródło zdjęć: saltandpepper.pl
P.S. Ubrania z kolekcji można kupić tutaj, a zainteresowanych historią projektantki i poprzednimi kolekcjami zapraszam tu.
8 Comments
cledomro
Ta sukienka w ostatnim rzędzie, trzecia od lewej (z kapturem, szara) – genialna.
playwithfashion
Zgadzam się – projekty na pewno dogne uwagi – bardzo kobiece:)
styledigger
Czarna drapowana sukienka, druga od prawej, jest niesamowicie piękna. Cała kolekcja mi się zresztą podoba, zaraz się biorę za oglądanie poprzednich.
6roove
bardzo podobaja mi się te kwiatowe wzory, szczególnie brązowa sukienka na dole
pzdr!
frenja
Zachwycające! Podoba mi się każda z nich, co do jednej.
czula-halina
Suknie piekne ,ale ceny zaporowe,chyba ,ze wygram jutrzejszego toto-lotka,wówczas kupuję wszystkim czytajacym tego bloga po 1 sztuce.
baglady
sukienka z kapturem cudowna, ale jednak cena odstrasza mnie skutecznie:)
czula-halina
Z obietnic nici ,miałam tylko dwójkę!