Mimo że jest Angielką, jej styl określa się jako typowo francuski, a dokładniej rzecz biorąc, paryski. Gdy oglądam jej zdjęcia, mam wrażenie, że były robione wczoraj, nie czterdzieści lat temu. Przez jakiś czas „odgapiałam” od niej fryzurę (co zresztą notorycznie czynią jej córki: Charlotte Gainsbourg i Lou Dillon), teraz pozostały mi inspiracje odzieżowe.
Niedawno w wywiadzie z Jane Birkin znalazłam bardzo fajne stwierdzenie: „I feel most comfortable wearing oversized men’s clothes. I think that ’I couldn’t care less’ attitude makes people think you have some sort of style”.
Pewnie troszkę kokietuje, ale podobają mi się te słowa bardzo.
Related Posts


8 Comments
ryfka81
Świetny cytat! Chyba Agathe ze Style Bytes powiedziała kiedyś coś podobnego: „Noś, co chcesz, byle z przekonaniem”. Ten sam strój, który na jednej osobie uznamy za modowy niewypał albo zwykłe niechlujstwo, na drugiej może nas zachwycić nonszalancją i artystycznym nieładem. Po prostu „attitude” rządzi 🙂
black_magic_women
Cudownie!Szkoda tylko,że nie ma takich nóg:(To piszę ja,w wielkiej męskiej koszuli;)
czula-halina
Moja idolka od …wielu lat!
zor-zeta
Dzięki Harel za ten post. Jane to moja idolka już od dawna. Cenię ją jako aktorkę, piosenkarkę i po prostu stylową kobietę.
zielona-karuzela
uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam- była , jest i będzie genialna 🙂
kibokoko
Może i kokietuje, ale w za dużym męskim garniturze podczas koncertu „Chopin Inspire Gainsbourg” (rewelacyjny!) prezentowała się tak idealnie niedbale 🙂
3.bp.blogspot.com/_mwdZ9g65mqk/S7ILMOWaqRI/AAAAAAAAQMs/xZ_gvsKvEd4/s1600/DSC_0097.jpg
morven
Po raz kolejny dzielę się tym cytatem z „Vogue” (wcześniej zrobiłam to u siebie na blogu). Uważam, że jest tego wart:
„Glamour is hard to define and often elusive, but if you are glamorous, and some people just are, you can be glamorous in jeans and sunglasses as easily as a full-blown ballgown. Glamour is about attitude, individual style and – crucially – a certain confidence (…) It’s about how you wear something rather than exactly what you wear.”
Jane Birkin ma właśnie to, co określamy jako glamour.
Gość: , net134-29.4web.pl
te trzy stylizacje są świetne – zdecydowanie warto 'odgapiać’ 😉
i mam pytanie: czy takie te skarpety nad kolano jakoś się nazywają? bo aktualnie szukam takich, ale nigdy nie mogę wytłumaczyć, o co mi właściwie chodzi;)