Zaczęło się od rysunków na męskich t-shirtach. Rysunków niepowtarzalnych, wykonywanych specjalnym flamastrem bezpośrednio na tkaninie. Chwilę później rysunki rozprzestrzeniły się nieco i wylądowały na sukienkach – już nie przypadkowych, a specjalnie pod nie zaprojektowanych.
Tak przedstawia się krótka historia prac Marceliny Jarnuszkiewicz, Zosi Chylak i Marynki Karpińskiej, działających pod nazwą PockeTeeBelt. Marcelina rysuje, Zosia projektuje sukienki, Marynka tworzy kieszenie (wszystko na poniższych zdjęciach). Ponadto same są sobie modelkami – i już od pierwszego zdjęcia budzą pozytywną energię.
Kolekcje powstają w bardzo krótkich seriach (6-10 sztuk), a rysunki – w pojedynczych egzemplarzach. Niepowtarzalność to myśl przewodnia marki. Połączona z prostotą projektów tworzy duet idealny.
Więcej można obejrzeć na stronie PockeTeeBelt (i złożyć tam zamówienie), a już wkrótce kupić w sklepie Cloudmine.
Jak to się ostatnio zwykło mówić: jestem na TAK! 😉
Zdjęcia: PockeTeeBelt
5 Comments
Gość: Civetta www.civettainstyle.blogspot.com, dmb19.neoplus.adsl.tpnet.pl
Śliczne te koszulki! A kieszonki, to świetny pomysł.
Zapraszam: http://www.civettainstyle.blogspot.com
Gość: , fal214.internetdsl.tpnet.pl
ale one śliczne (i koszulki, i te panie)
czula-halina
I ja również jestem na tak.
jgn
cudne!
Gość: miki, 224-210-16-190.fibertel.com.ar
Lovely prints! I love this blog, I wish I could understand what it says, though, hehe.
Miki.
mikisscrapbook.blogspot.com