Naszyjniki

Pierścionki trzeba odpowiednio dopasować, kolczyki nie każdy nosi, ale naszyjnik – to jest to! Prezent dla kogoś albo… dla siebie :).

Tańczące naszyjniki z Ludowo Mi:

Milita Nikonorov – na dowód, że cienkie paseczki dzianiny w odpowiedniej ilości mają także właściwości grzewcze.

Eliwer – jak zwykle romantycznie (poniższe egzemplarze są dostępne w sklepie Perhaps Me):

Iloko – etnicznie w ciepłych kolorach:


Perhaps Me – najbardziej na czasie:

Cado – czyżby wisiorki dla wyznawców Macintoshy? 😉

Zdjęcia: Perhaps Me, Iloko, Ludowo Mi, Saltandpepper.pl

6 Comments

  • Gość: k, 99-81.echostar.pl
    Posted 12 grudnia 2010 12:59 0Likes

    3

  • Gość: longredthread, 84-10-245-97.dynamic.chello.pl
    Posted 12 grudnia 2010 13:20 0Likes

    Hmmm już wiem jaki będzie mój następny projekt – mega naszyjnik. Te frędzlowate wyglądają na bardzo łatwe do zrobienia ale ja szykuję się na zrobienie czegoś bardziej romantycznego:)

  • kiss-kiss
    Posted 12 grudnia 2010 13:40 0Likes

    O rany takie naszyjniki we frędzle są w Topshopie i kosztują ponad sto złotych! Te z Ludowo mi są ładniejsze. Może się skuszę?

  • blondynechka
    Posted 12 grudnia 2010 14:16 0Likes

    Te różowe są najlepsze ale i tak żadnego z nich nie założyłaby moja siostra, więc poszukiwania prezentu trwają nadal :/

  • metka_by_traczka
    Posted 13 grudnia 2010 20:03 0Likes

    Dostałam w prezencie taki tańczący naszyjnik, biało-czarno-beżowy. Piękny i rewelacynie podkreśla kreację

  • Gość: ila, ya34.internetdsl.tpnet.pl
    Posted 18 grudnia 2010 21:22 0Likes

    ’duzo’ na szyji to jest to!!! sama zaczne szperac w poszukiwaniu czegos takiego i niedrogo:) zapraszam do siebie, moja nowa stronka kil-forfashion.blogspot.com

Leave a Reply