2011

Na początek porcja kolejnych interesujących blogów, które lubię ostatnio odwiedzać.

Citizen Couture – moda uliczna w szerokim kadrze autorstwa… byłego specjalisty od podatków. Ludzie mody, blogerki, modelki… Kto chce detali, ten tam je znajdzie. Może i już za dużo tych „street fashion”, ale ten zdecydowanie się wyróżnia.

Jessy Mercedes – młoda, piękna i ambitna. Miło się ogląda, podziwia, a niektórym, z tego co widzę, także miło się zazdrości ;). Ta dziewczyna daleko zajdzie, wspomnicie moje słowa!

The Man Repeller – blog odkryty dzięki Kaka Bubu. Kobieta, która na pewno nie ubiera się dla mężczyzn, a wręcz uwielbia ich swoim strojem odstraszać. Wszystko napisane tak zabawnym językiem, ze można ze śmiechu wpaść pod biurko. Żeby nie było, że nie ostrzegałam!

I Hurt I Am In Fashion – moda boli. Czyli odwrotnie niż głupota. Mimo tej istotnej różnicy, mają ze sobą więcej wspólnego, niż by się wydawało :).

P.S. Zmyłam się z Facebooka. Albo raczej zmył się mój blog. Jego miejsce jest tutaj i nigdzie indziej. Taka noworoczna zmiana.

16 Comments

  • Gość: ania, 088156243214.belchatow.vectranet.pl
    Posted 4 stycznia 2011 17:58 0Likes

    Jessicę uwielbiam, a jeszcze z tych mniej znanych, a godnych uwagi lubię:
    with-vanity.blogspot.com/
    thegoldendiamonds.com/
    zohana.blogspot.com/
    one chyba też jeszcze chodzą do szkoły, jak widać młode podbijają świat mody ;))
    Pozdrawiam!

  • metka_by_traczka
    Posted 4 stycznia 2011 19:18 0Likes

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    Twoje noworoczne postanowienie mi się podoba – nie rozmieniasz się na drobne.

  • Gość: bonnie, 87-206-25-8.dynamic.chello.pl
    Posted 4 stycznia 2011 21:36 0Likes

    haha, lubię to , że Cię nie ma na facebook’u! (jakkolwiek ironicznie to zabrzmiało)

  • czula-halina
    Posted 5 stycznia 2011 07:51 0Likes

    Lubię to !

  • morven
    Posted 5 stycznia 2011 10:44 0Likes

    Ze swoim zmyciem się z fejsa zdecydowanie idziesz pod prąd, ale do takich osób należy świat 🙂

  • Gość: k, 108-185.echostar.pl
    Posted 5 stycznia 2011 18:11 0Likes

    Oj ostatnio fejsbuk to chyba sam zmywa, bo dużo kont nagle poznikało 😉

  • Gość: crabcake, 5-145-196-109.itvmedia.pl
    Posted 5 stycznia 2011 20:19 0Likes

    zapomniałaś o tym- cudowna ironia fashion-blogów http://www.warsawfashion.blogspot.com/
    odkryty zupełnie przypadkiem. ja polecam 🙂

  • Gość: berkozkokardą, 87-205-180-201.adsl.inetia.pl
    Posted 6 stycznia 2011 16:38 0Likes

    Cześć Harel
    Od pewnego czasu czytam ciekawostki na twoim blogu i muszę przynać, że nie zdawałam sobie sprawy jak wielki zasięg ma świat mody, który z resztą uwielbiam nie od dziś.
    Nie powiem, masz szczeście, że mieszkasz w Warszawie i masz dostęp do większości interesujących sklepów, iwentów itp.
    Ciekawa jestem jak zaczęła się ta twoja przygoda modowa i kolejne osiągnięcia m.in. artykuly w ELLE itd. Czyżbyś to zawdzięczała pracy w jakimś magazynie,sklepie z odzieżą ?
    Pozdrawiam

  • Gość: http: iamnotafraidoflife.blogspot.com , public-gprs12996.centertel.pl
    Posted 6 stycznia 2011 19:52 0Likes

    Jestem wielką fanką Twojego bloga! A co do facebooka masz racje idąc pod prąd ; ) do takich ludzi należy świat

  • harel
    Posted 7 stycznia 2011 10:03 0Likes

    @ania: dzięki za kolejną porcję fajnych blogów!
    @metka_by_traczka: dokładnie tak. A wkrótce więcej o tym nierozmienianiu się :).
    @bonnie: przydałby się przycisk „Lubię to” 😉
    @czula-halina: a Pani już ten przycisk znalazła!
    @morven: zobaczymy, czy świat uważa tak samo… 😉
    @k: bo też facebook pozbywa się osób, które odmawiają podawania swojego prawdziwego imienia i nazwiska. Na szczęście ja pozbyłam się facebooka pierwsza!
    @crabcake: jak będzie prowadził regularnie, może dodam do linków 🙂
    @berkozkokardą: moja cała modowa przygoda zaczęła się od tego bloga i jemu to wszystko zawdzięczam.
    @iamnotafraidoflife: cieszę się. I mam nadzieję, że tegoroczna jego wersja wciąż będzie się podobać!

  • anieb
    Posted 7 stycznia 2011 21:27 0Likes

    Harel, no jessy mercedes? zaskoczyłaś mnie. niestety nie mam takiego samego zdania. to bogata nastolatka, która za przeproszeniem się „wpycha” gdzie może. nie mam respektu dla ludzi, którzy korzystając z kasy rodziców mogą sobie pozwolić na „niby” znajomość mody.doceniajmy za tym tych, którzy potrafią wyszukiwać ciekawe rzeczy bez ogromnych budżetów, a jednocześnie są zawsze modnie i oryginalnie ubrani.
    pozdrawiam, Anastazja

  • misshocked
    Posted 8 stycznia 2011 10:59 0Likes

    Harel, pomysł z usunięciem się z fb jest godny pochwały :). Coraz więcej tam szumu i huku, coraz mniej treści i prywatności.
    Anieb, jakie to ma znaczenie, skąd dziewczyna ma pieniądze na ciuchy? 🙂 Twoja opinia skojarzyła mi się z drugim akapitem tej notki: venilakostis.blogspot.com/2010/12/mowisz-mi.html

  • Gość: , apn-95-40-81-172.dynamic.gprs.plus.pl
    Posted 8 stycznia 2011 23:21 0Likes

    A ja sobie Anastazjo wypraszam Twoje zdanie! Nic nie wiesz o moim życiu i to strasznie brzydko o Tobie świadczy, że oceniasz ludzi po ubraniach. Moja mama mnie i mojego brata sama wychowuje, a ja ciężko pracuję od 13 roku życia i dzięki temu mam swoje własne pieniądze! I właśnie bardziej żal mi dziewczynek dostających pieniążki od rodziców na jakże tanie bluzki w Zarze, niż mnie! Przynajmniej doceniam pieniądz, potrafię oszczędzać i kupuję jedną porządną rzecz zamiast miliona szmat, jak to robią niektórzy. I jeszcze coś!!!
    Nie wpycham się tylko wygrałam kilka konkursów, dzięki, którym wyjechałam, gdzie wyjechałam, tam poznałam i mi dalej pomagano. To że jestem zaradna, to już moja sprawa! Widać, że nie jesteś czytelniczką mojego bloga i nie masz zielonego pojęcia o tym, że mam dryg do wyprzedaży i wszystko stamtąd pochodzi. To, że jak ktoś jest dobrze i porządnie ubrany wg Ciebie równa się z bogactwem, to żal mi Ciebie.
    I NIGDY NIE MÓWIĘ O SWOIM PRYWATNYM ŻYCIU, ALE TERAZ TO JUŻ PRZESADZACIE!
    A Harel bardzo dziękuję za DOSKONAŁY opis, za motywację do dalszego prowadzenia mojej pasji i bloga (właściwie to jedno i to samo :)) i przepraszam, że musiałam akurat tutaj wybuchnąć.
    pzdrrrrrrrrrrrrrrrrrr
    J

  • misshocked
    Posted 9 stycznia 2011 00:32 0Likes

    Jessy, i ja sobie wypraszam, bo wcale Cię nie oceniam. Co więcej – dałam wyraźnie do zrozumienia, że to Twoja sprawa.
    Przeglądałam niedawno Twojego bloga, czytałam komentarze. Bardzo często powtarzał się zarzut zapatrzenia w siebie, zarozumialstwa, bezczelności. Pomyślałam, że komentujący piszą chyba w odniesieniu do wpisów jakiejś innej blogerki.
    Owszem, jesteś energiczna i potrafisz bronić swojego zdania, i bardzo dobrze. Tylko proszę, czytaj uważnie, bo tym komentarzem ze swojej protagonistki zrobiłaś małostkową, napastliwą plotkarę 😉

  • Gość: , 178.73.51.1*
    Posted 22 stycznia 2011 07:52 0Likes

    Myślę, że ten komentarz nie był do Ciebie ale do Anastazji

  • misshocked
    Posted 23 stycznia 2011 20:08 0Likes

    Myślę, że w tym komentarzu pojawia się takie zdanie: „I NIGDY NIE MÓWIĘ O SWOIM PRYWATNYM ŻYCIU, ALE TERAZ TO JUŻ PRZESADZACIE!”.

Leave a Reply