Pięć lat temu mogłoby to być Marni. Pięć lat temu poszukiwałam takich naszyjników bezskutecznie, wzdychając do egzemplarzy w Net-a-porter. A teraz, gdy gorączka nieco opadła (a w pudełkach z biżuterią uzbierało się parę inspirowanych wersji), taka oto przedziwna biżuteria pojawia się w wiosennej kolekcji polskiej marki Monnari.
Ogromna. Asymetryczna. Niestety dość ciężka. Fantastycznie zmienia zwykłe ciuchy w awangardowe kreacje. Spróbujcie z białym t-shirtem. Spróbujcie z poprawną do znudzenia małą czarną. Kto lubi wyzwania, niech zmiesza ją z czymś wzorzystym. Podobno się da, choć ja mieszanek wybuchowych nie uprawiam :).
Tak sobie patrzę na te rzeczy i myślę, jakby było fajnie, gdyby Monnari odważyło się pójść w takim kierunku z całą kolekcją. Żeby obrać jedną konkretną ścieżkę i przestać się rozdrabniać. Ale to chyba problem większości polskich sieciówek niestety… W końcu są od zaspokajania masowych potrzeb…
Zdjęcia: Monnari
12 Comments
Gość: longredthread, 89-79-175-49.dynamic.chello.pl
chyba Monnari zmieniło ekipę projektantów 🙂
zielona-karuzela
piękne 🙂 zwłaszcza ten przed ostatni – w sam raz do mojej obsesji tribal trend 🙂
frenja
Jestem zachwycona tymi naszyjnikami. Do białego t-shirtu? Mniam!!!
jagnesjag
ale cudowności! Pierwszy z drugiego rzędu i dwa ostatnie najbardziej mi się podobają. Wyglądają jak małe (?) dzieła sztuki:)
Gość: maa-k, 89-72-22-203.dynamic.chello.pl
kapitalne. uwielbiam wielką, oryginalną, awangardową biżuterię, może skuszę się na któryś egzemplarz (rząd drugi po lewej, rząd trzeci – bajka!)
Gość: Caroline, rt03.novacomp.pl
Niektóre są naprawdę niezłe… Zapraszam na eveetlacaroline.wordpress.com
czula-halina
Kiedyś zrezygnowałam z zakupu ze względu na tę wagę.
metka_by_traczka
już na zdjęciu, od samego patrzenia, wyglądaja jakby ważyły z pięć kilo każdy
Gość: chmil, abew3.neoplus.adsl.tpnet.pl
To chyba nie jest kolekcja wiosna 2011, ponieważ w sklepach ta biżuteria jest przeceniona o 50%
harel
@chmil: to tylko lepiej dla nas, czyż nie? 😉 A naszyjniki oglądałam na prezentacji kolekcji wiosna/lato 2011, więc są jak najbardziej aktualne.
Gość: M, adsl-108-69-172-25.dsl.emhril.sbcglobal.net
Ladne rzeczy tylko trzeba miec do nich odpowiedni wyglad a nie taki jak moj czyli 20-stka wygladajaca z twarzy na 16-tke. Jakos zawsze te przerozne kolorowe cudenka wygladaly smiesznie na mojej chudej szyi, takze nigdy czegos takiego nie kupilam.
jop
Są przecenione w nader przyjazny sposób (to coś z dwóch sznurków z deszczułkami ze 129 zł na 59 zł), ale niczego nowszego z biżuterii w Monnari nie widziałam, więc to musi być najnowsza kolekcja.
A tak swoją drogą, bardzo lubię tę markę i mam nadzieję, że jednak przetrwa.