Łukasz Jemioł

Mistrz skrajnych form. Tak sobie o nim myślę od momentu, w którym po raz pierwszy zetknęłam się z jego projektami. Z jednej strony cieniutkie, misternie udrapowane tkaniny. Z drugiej – solidna, geometryczne cięta skóra. Łukasz Jemioł tworzy z surowców najwyższej jakości – i to po części tłumaczy jedyną wadę jego kolekcji: wysokie ceny (o cenach jednak dziś nie będzie – zainteresowanych odsyłam do zgrabnej refleksji Shin Park, która jako osoba obiektywna i nieobawiająca się wykreślenia z jakiejkolwiek listy skomentowała cennik prac Macieja Zienia. Swoją drogą, jeśli już jestem przy Zieniu, muszę przyznać, że posiada on najbardziej milczące biuro PR, z jakim się zetknęłam. Na moje nieśmiałe i absolutnie niezobowiązujące pytanie o możliwość otrzymania zaproszenia na ostatni pokaz do dziś nie dostałam żadnej odpowiedzi. A kto mnie zna, ten wie, że nigdy się nie wpraszam. Ten jeden raz próbowałam i tylko utwierdziłam się w przekonaniu, by więcej tego nie robić. Koniec dygresji dłuższej od samego wpisu ;)).
Kolekcja zaprezentowana w Łodzi utwierdza w przekonaniu, że Łukasz Jemioł pozostaje w świetnej formie. Trzyma się sprawdzonych już wcześniej kombinacji, ale jednocześnie budzi zainteresowanie i bynajmniej nie przynudza. Ulubione momenty? Te z żółtymi akcentami. Te sukienki przypominały mi trochę ostatnie liście na jesiennych drzewach, które tak mocno wyróżniają się na tle sennej listopadowej szarości. Po więcej tradycyjnie już odsyłam na blog fotografa Seweryna Cieślika, który wspaniałomyślnie udostępnia tam zdjęcia chyba wszystkich (albo prawie wszystkich) kolekcji prezentowanych na Łódzkim Tygodniu Mody.

Fot. Łukasz Szeląg

8 Comments

  • Gość: kelly, jedenzero6-trzyjeden.echostar.pl
    Posted 28 maja 2011 11:09 0Likes

    Bardzo lubię jego projekty – zaliczają się do tych, których sama bym nie ubrała, ale dzięki temu jakoś łatwiej się je po prostu podziwia 🙂
    Co do zdjęć SC – chyba 90% pokazów tam jest. Mój znajomy zrobił 100% (no dobrze, 99 – nie był na gali otwarcia, bo nie wiedzieliśmy, czy nas wpuszczą), ale jeszcze nie wszystkie ujrzały światło dzienne 😉
    Bardzo podoba mi się gra słów na Park&Cube 😉

  • Gość: Foxxxy, 85-222-116-140.home.aster.pl
    Posted 28 maja 2011 14:45 0Likes

    Te rękawiczki (widoczne chociażby na ostatnim zdjęciu) są przepiękne! W ogóle uważam, że to była przemyślana kolekcja 🙂 Bardzo podoba mi się motyw odpinania i dopinania różnych elementów 🙂

  • Gość: oliwka, asc252.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Posted 28 maja 2011 16:23 0Likes

    ja jakoś nie mogę podzielić entuzjastycznych wrażeń na temat jego kolekcji. Wiele wzorów ubrań było już dostepnych sezon temu w sieciówkach. Szczerze mówiąc niczym mnie ten pokaz nie zachwycił…może gdybym siedziała blizej to dostrzegłabym jakieś detale albo fakturę materiału.
    Ale nadal myślę i podzielam zdanie, które kiedyś o nim usłyszałam: „Projektant jednej kolekcji”
    🙂

  • Gość: natilezombie, 89-73-162-23.dynamic.chello.pl
    Posted 29 maja 2011 12:28 0Likes

    Nie orientuję w projektantach, ale w tym projektach podobają mi się sukienki, są idealne.

  • anio_i_takie_tam
    Posted 29 maja 2011 12:31 0Likes

    Oliwka, nie podoba Ci się bo siedziałaś z lożą szyderców 😀

  • Gość: m, 89-73-77-49.dynamic.chello.pl
    Posted 30 maja 2011 07:51 0Likes

    ta ostatnia jest świetna, w ogóle taka moda do mnie „przemawia” 🙂

  • aatlanika
    Posted 30 maja 2011 18:42 0Likes

    A mnie tradycyjnie urzekły buty…

  • czula-halina
    Posted 31 maja 2011 22:08 0Likes

    Dzisiejszy pokaz ogladałam z wielką przyjemnoscią.

Leave a Reply