Gdy niedawno w butiku Love & Trade kupowałam pewną grafitową asymetryczną sukienkę, nie miałam pojęcia o marce Wearso. Byłam przekonana, że to jakiś pojedynczy egzemplarz z tak zwanej zagranicy ;))). Siedzę sobie potem na kanapie z laptopem na kolanach, ubrana oczywiście w najnowszy nabytek, zaglądam na Efekty Uboczne, a tam odpowiedź na pytanie, którego jeszcze nie zadałam! Ponieważ sama bym tego lepiej nie ujęła, odsyłam Państwa tutaj. A poniżej zdjęcia rzeczonej sukienki w dwóch wersjach kolorystycznych.
Zdjęcia: Wearso
Related Posts

6 Comments
jagnesjag
Jak tylko chcę napisać coś, cokolwiek o polskiej modzie zawsze najpierw sprawdzam co na ten temat sądzi Kasia z Efektów:) A sukienka wygląda świetnie, szczególnie ta granatowa.
Gość: kelly, proxy-gw.uib.no
Dzięki Harel, bardzo mi miło 🙂 Mam nadzieję, że nabytek będzie się dobrze nosił, jeszcze dodatkowo z „ekoświadomością” 😉
Gość: , 89-75-162-66.dynamic.chello.pl
Przepiękne! A czy można zapytać o przedziały cenowe tych sukienek?
Gość: Lulu, s116-241.star.net.pl
sukienka fantastyczna, lubie takie przestrzenne ciuchy, tylko zawsze mam problem z ich prasowaniem…nigdy nie wiem jak to zrobić dobrze 🙁
Gość: kaja, nat-tor1-5.aster.pl
Piękna sukienka, zwłaszcza w tym głębokim granacie
fafartuszki
Ach, żeby jeszcze mieć 180cm wzrostu, żeby to tak dobrze wyglądało…