Pewnie pisałam już tu nie raz, ale muszę znowu. Mam świra na punkcie toreb. Nie polega on jednak na tym, że kupuję je namiętnie i non stop. Szaleństwo objawia się w sposób następujący: jestem wybredna, krytyczna i nieufna, i nieustająco poszukuję ideału. Wspomniana ostrożność nie wzięła się znikąd. Niejednokrotnie już po zakupie czekała mnie nieprzyjemna niespodzianka. A to załączony pasek był z innego surowca niż reszta (radzę pytać o wszystko dokładnie i trzy razy, robiąc zakupy przez internet), a to podszewka kończyła się wcześniej niż powinna albo żyła własnym życiem, nieprzyszyta do dna – itd. itd… Upór jednak się opłaca. Jestem bowiem szczęśliwą posiadaczką kilku dosłownie egzemplarzy, które służą mi od dawna i wszystko wskazuje na to, że czeka nas jeszcze sporo kolejnych wspólnych lat.
I już myślałam, że będzie spokojnie, gdy nagle – podczas prezentacji zimowej kolekcji marki Prima Moda – ujrzałam to, co poniżej. Serce zabiło mocniej. A przecież nie potrzebuję nowej torby ;).
Listonoszki, chlebaki – fasony na długi czas zapomniane – powróciły do łask kilka sezonów temu i zaskakująco mocno się trzymają. Choć klapka utrudnia szybki dostęp, ma w sobie klimat dawnych czasów – takich lat osiemdziesiątych na przykład. Podobne nosiła moja super stylowa mama – a wtedy znalezienie dobrej torby było jeszcze trudniejsze niż dziś.
I co ja mam teraz zrobić? Kupować? Odczekać? A jeśli kupić, to który kolor? 🙂
Zdjęcia: Aliganza
18 Comments
Gość: iOliW, ip-91-194-122-204.gd.pl
Och, straszne są te wszystkie dylematy. A my kobiety to na co dzień z setką podobnych się spotykamy 🙂 a ja to tą karmelową bym przygarnęła i otoczyła rodzicielską miłością
elakijowska
Ja również cierpię gdy widzę piękną torbę i nawet nie oglądając jej tak szczegółowo natychmiast kupuję.Bywa,że następnego dnia jest tego piękna jakby mniej i po jakimś czasie ląduje u mojego męża(nie,nie jest transwestytą,a potrzebuje ich bezustannie).
Gość: kelly, proxy-gw.uib.no
Całkiem przyjemne te torby 🙂 Ta ostatnia ma taki smaczny i ciepły karmelowy odcień.
feco_d
Bierz tą krecią, taupe znaczy się, to jest drugą:) Świetny kolor dla skórzanych wyrobów, marzy mi się taka kurtka. Ale myślę, że mogłaby mieć opcję długi pasek (torba, nie kurtka:)
Gość: , ane46.internetdsl.tpnet.pl
Bierz drugą! Fantastyczny kolor.
pracownia_artystyczna_katta
Proste, piękne, rasowe po prostu. Z kolorem współczuję – sama nie wiem, który lepszy. Na szczęście, nie stać mnie na takie cudo 😉
6roove
druga jest kapitalna, ewentualnie szara 😉
Gość: kaja, 89-73-86-110.dynamic.chello.pl
Piękne, tylko cena mnie przeraża…
Gość: omm, abat1.neoplus.adsl.tpnet.pl
super, byłby ideał gdyby pasek był dłuższy
Gość: zuza krawcowa, abhk22.neoplus.adsl.tpnet.pl
Piękne klasyczne. Bardzo mi się podobają . Ale ceny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba być super snobem by im ulec.
Gość: lil, aeld94.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ja bym kupila te klasyczna skorzana, bo po pierwsze nie brudzi sie jak zamsz, a po drugie szlachetnie sie starzeje… Sorry za gramatyke, ale cos mi sie przestawilo i nie mam polskich liter…
metka_by_traczka
a moim zdaniem właśnie ta długość paska sprawia, że torba ma w sobie to coś. Na długim straciłaby cały urok. Kolor? Harel, bierz tę środkową! Kolor rewelacyjny!
Do cen nawet nie zaglądam, bo wszystko inwestuję w tkaniny.
Gość: maryss, afet91.neoplus.adsl.tpnet.pl
nie kupowac! koszmarnie droga, a nie jest to nic wyjatkowego, unikalnego. ach, i na stronie juz nie wyglada tak zachecająco.. 🙂
misshocked
Dwie pierwsze – bomba, szał i muffiny! 🙂
harel
Poczekam na przecenę – jeśli to przeznaczenie, będzie na mnie czekać 🙂
Gość: kasia, bcs114.neoplus.adsl.tpnet.pl
Jaka cena tych toreb? Jak dla mnie srodkowa jest najpiekniejsza 🙂 chetnie bym ja przygarnela 🙂
blondynechka
Fajne torebki ale lepiej odczekać 😉
jagnesjag
O kurde, też własnie popełniłam torebkowy post:) Witaj wśród uzależnionych…w końcu do tych 60 par butów trzeba mieć równie sporą kolekcję torebek:) A tak na serio: ja bym pewnie wzięła ostatniego klasyka, ale jako, że klasyki szybko się nudzą to numerek 2 tym razem wiedzie prym. Bardzo fajne torby, ale ja cały czas gonię za czymś wielkim i workowatym:)