Byłam tam!

Nie raz, nie dwa. I za każdym razem coś kupowałam, zresztą trudno by było inaczej, wierzcie mi. O Wearso pisałam na początku października, zachwycona sukienką, którą kupiłam w całkiem innym miejscu. Dzięki Kelly dowidziałam się, że po pierwsze Wearso jest marką polską, a po drugie mocno dba o etykę przy produkcji ubrań. Wszystkie wykonane są z tkanin organicznych, a choć ekologiczne, mają bardzo przystępne ceny. Ruszyłam więc czym prędzej w odwiedziny do warszawskiego butiku przy Mokotowskiej. Za pierwszym i drugim razem na wieszakach królowały czernie, biele i szarości. Za kolejnym – granat (genialna bambusowa dzianina) oraz różne odcienie fioletu i brązu, a nawet turkus. Ostatnio, gdy wpadłam podczas Ulki Mokotowskiej, zrobiło się świątecznie. W oknie przycupnął nawet renifer ;).
 


 
Te buty… To dzieło Chie Mihary, japońskiej projektantki, która po praktykach odbytych w sklepie ortopedycznym postanowiła stworzyć własną kolekcję obuwia, która łączyłaby piękno z wygodą. Wciąż czaję się na te z kokardami, to wręcz nie do wiary, jak świetnie się w nich chodzi.


 
Jedna z pierwszych wizyt. Aleksandra Waś, założycielka, właścicielka i projektantka Wearso w jednym prezentuje mi próbki zamówionych tkanin w nowych kolorach…
 

 
… oraz zdjęcia z sesji lookbookowej.

 
Z okazji świąt pojawiły się bransoletki pojektu Magdy Szyszki.
 

 
Nowości. Jeszcze dużo, teraz z dnia na dzień ich ubywa. I dobrze :).





 
W ostatni weekend do każdego zakupu dołączone było drewniane jojo.

 
Mierzenie i „słit focia” w lustrze obowiązkowa ;). Oczywiście tunika już jest moja.

 
Fot. Harel & Styledigger
 
A poniżej główne modele Wearso. Tunika Yo-ko – z kieszeniami!!!
 

 
Sukienka z trenem:
 


 
I moja absolutnie ukochana Boof-baf. Na wiosnę mają się pojawić nowe projekty. Czekam z niecierpliwością!
 

Zdjęcia: Wearso

13 Comments

  • Gość: egri, anc66.internetdsl.tpnet.pl
    Posted 20 grudnia 2011 11:35 0Likes

    Też byłam:) Aleksandra jest super miła, ubrania bajeczne, świetne w dotyku, super się układają, dają się „dopasować”, upinać, zawijać itd… Wyszłam z sukienką (dostałam ją od Aleksandry w bardzo miłych okolicznościach), ale wrócę po bluzkę z 4 rękawami i tunikę z kieszeniami :)))

  • Gość: ania, host-85-202-148-242.sta.tvknaszapraca.pl
    Posted 20 grudnia 2011 11:48 0Likes

    fajne te rzeczy, pamiętam właścicielkę z „ugotowanych” w tvn 😉

  • modologia
    Posted 20 grudnia 2011 15:01 0Likes

    Jeśli to są buty ortopedyczne na obcasie, to okazuje się, że nie ma rzeczy niemożliwych! To dobra wiadomość na nowy rok 😉 I widzę turkus na wieszaku! To dobry dzień na wpis 🙂

  • Gość: kelly, eim31.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Posted 20 grudnia 2011 16:46 0Likes

    Wearso czaruje wszystkich – same pozytywne opinie słyszę od wszystkich, którzy byli i widzieli. I co mi po tym, że jako pierwsza o nim napisałam, jeśli jeszcze nie byłam 🙁 Eh, Nowy Rok – trzeba nadrobić! 😉

  • Gość: ola, 62-121-122-45.home.aster.pl
    Posted 20 grudnia 2011 18:30 0Likes

    kupiłam u Oli dwie sukienki. nie przechodzę w nich niezauważona – czy nie o to chodzi w modzie…:)

  • metka_by_traczka
    Posted 20 grudnia 2011 20:59 0Likes

    Jezuuuu, jakie piękne. Już sama nie wiem, co bym chciała. Tunika, sukienka z trenem czy to buff-cośtam. Moje serce należy do Wearso.

  • jagnesjag
    Posted 20 grudnia 2011 21:35 0Likes

    Przyznaję się, że po raz pierwszy pominęłam tekst i zaczęłam od oglądania zdjęć. I tak: nowe kolory wyglądaja absolutnie czadersko. Brąz, granat i turkus MUSZĘ mieć, muszę po prostu inaczej moja szafa będzie ubogim zbiorem ubogich ubrań…tylko Wearso może ją ożywić;) Strasznie podoba mi się ta tunika z kieszeniami, ale chyba najpierw połaszę się na klasyczną Boof-Baf.

  • Gość: , dzl38.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Posted 21 grudnia 2011 08:25 0Likes

    Czy orientujesz się czy mozna kupic gdzieś online buty Chie Mihary? Z góry dzięki za odp 🙂

  • Gość: Zuza, user-188-33-213-99.play-internet.pl
    Posted 21 grudnia 2011 09:42 0Likes

    Ola to cudowna osoba tworząca cudowne sukienki! Polecam jako kobieta i ekolożka!

  • Gość: k., user-31-174-108-233.play-internet.pl
    Posted 21 grudnia 2011 11:47 0Likes

    czekam na sklep online, bo marzy mi się taka tunika, a do Warszawy daleko.
    Harel, gdzie dopadłaś te szare rajstopy, nigdzie nie mogę takich znaleźć 🙁

  • morven
    Posted 21 grudnia 2011 14:38 0Likes

    Buty! Boziu słodka, te buty! 🙂

  • harel
    Posted 23 grudnia 2011 09:43 0Likes

    @egri: bluzka z czterema rękawami jest cudowna. Osoby lubiące nosić ciuchy na różne sposoby docenią ją tym bardziej.
    @ania: chyba muszę sprawdzić, cóż to takiego ci „Ugotowani”, bo słyszę o tym raz po raz, wspominając Wearso 🙂
    @modologia: też nie sądziłam, że to możliwe. A jednak!
    @kelly: nadrabiaj obowiązkowo!
    @ola: skądś to znam… 😉
    @metka_by_traczka: moje też…
    @jagnesjag: teoretycznie tunika z kieszeniami zdaje się być ciuchem do noszenia raczej po domu. Ale w praktyce, przewiązana paskiem, zmienia się w sukienkę, w której spokojnie z tego domu można wyjść 😉
    @gość: buty można kupić przez profil Wearso na Facebooku. Poza tym Chie Mihara ma sklep internetowy, ale nie jestem pewna, czy wysyłają do Polski.
    @Zuza: a to inna sprawa. Zgadzam się 🙂
    @k: można zamawiać przez profil Facebookowy. Na razie niewiele rzeczy zostało. Polecam kontakt z projektantką w tej sprawie.
    A te szare (jasne) to legginsy, dopadłam je na przecenie w Topshopie parę miesięcy temu.
    @morven: na takich wygodnych obcasach to i z dzieckiem na ręku można biegać ;).

  • Gość: kasia, aeas118.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Posted 25 grudnia 2011 22:26 0Likes

    Hej,
    Jak się nosi Boof Baf?
    I niedyskretne pytanie – jaki masz rozmiar?
    Ta rozmiarówka 1,2,3,4 jest dla mnie kompletnie nowa. Jak to się ma do normalnej rozmiarówki 36,38,40 itd..?
    Pozdrawiam!

Leave a Reply