Muji – przeprowadzka

Dziś krótko. Myślę, że to świetna wiadomość, nie tylko dla warszawiaków. Muji przenosi się w samo serce miasta i będzie umiejscowione zaraz obok COSa, czyli na Mysiej 3. Koniec wypraw do Arkadii, koniec pielgrzymowania w tłumie. Wreszcie lokalizacja najbardziej typowa dla tej sieci. Z przyjemnością będzie się tam wpadać przypadkiem. Otwarcie nowego miejsca planowane jest w drugiej połowie marca (to w Arkadii zamyka się 22 lutego), więc idealnie wraz z nadejściem wiosny.
Jak wygląda wiosenna kolekcja? Chciałoby się napisać: wygląda jak zwykle. Żadnych fajerwerków, po prostu przyjemne dla oka i łatwe w interpretacji ubrania. Paski, kratki, trochę lżejszej dzianiny, doskonałe t-shirty, „chinosy”, a nawet dżinsy. Jest urocza, tak jak prezentująca ją na zdjęciach modelka. Poza trendami czy pędem za modą. Właśnie za to Muji uwielbiam.

Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji
Muji

Zdjęcia: Muji

8 Comments

  • Marta
    Posted 21 lutego 2013 21:28 0Likes

    Po koszulową sukienkę i granatową koszulę pobiegłabym już dziś!

  • kelly
    Posted 21 lutego 2013 22:06 0Likes

    A mi smutno, że na razie znam tylko z sieci 🙁 Kiedy te wszystkie sklepy przyjdą do Poznania?

  • Aube
    Posted 21 lutego 2013 22:07 0Likes

    Absolutnie mi nie leży ta przeprowadzka…nie po drodze mi na Mysią…a jak już wpadałam do kina w Arkadii, to przynajmniej mogłam tam zawsze zajrzeć i podotykać tych wszystkich piękności, zanim systematycznie wykupię cały sklep 😉

    • Partenia
      Posted 14 kwietnia 2013 15:33 0Likes

      Mnie nowa lokalizacja też przerasta. Dojazd żaden wygodny w komunikacji miejskiej przez większość dnia tłumy, uniemożliwiające wsiadanie /o wsiadaniu z siatą zakupów nie marząc/ unikam jeżdzenia/przejeżdzania do/po tej części miasta jak ognia. Autem zaparkować można, tylko na środku jezdni /firmy taksówkarskie potrafią odmówić kursu w godzinach szczytu w tą okolicę/. Jeżdzić kilka razy po rzeczy na jakich mi zależy odpada /w tej chwili z problemami chodzę, do Arkadii zawsze można było kogoś autem posłać, by odebrał zakupy z internetu/.
      Rozumiem, że południowej połowie miasta trudno było wlec sie do Arkadii. Ale przeniesienie całego sklepu do najgorszej komunikacyjnie części centrum najlepszą opcją, też nie było. Przydałby się chociaż punkt odbioru zakupów internetowych w północnej części Warszawy /albo gdzieś gdzie są dostępne parkingi/.

  • Metka by Traczka
    Posted 24 lutego 2013 16:14 0Likes

    oj, ta szara sukienka na przedostatnim zdjęciu, oj jak mi się podoba 🙂

  • chochol
    Posted 24 lutego 2013 18:54 0Likes

    Ja jestem uzależniona od ich wzornictwa, mają też wysokiej jakości olejki eteryczne, niestety ubrania bardzo źle na mnie leżą 🙁 .

  • milex
    Posted 26 lutego 2013 03:34 0Likes

    Ciuchy nie są złe, gorzej z dodatkami.

  • zielona-karuzela
    Posted 28 lutego 2013 12:21 0Likes

    Uwielbiam takie „zwyklaki”. Cokolwiek bym nie wybrała pasowałoby do mojej szafy i reszty posiadanych przeze mnie ubrań 🙂

Leave a Reply