Choć trudno w to uwierzyć, już niedługo kompletnie wymażemy z pamięci zimę, która w tym roku nie chce się od nas odczepić. Na razie jest ciężko, więc pomagam sobie na przykład takimi zdjęciami jak poniższe. To trzecia kolekcja marki est by Es., stworzonej przez Gosię Sobiczewską. Choć marka praktycznie jest jeszcze dzieckiem, trzeba przyznać, że to dziecko ma niezły charakterek. Trudno je pomylić z czymkolwiek innym. Od samego początku projektantka stawia nie tylko na formę, ale też na wzory, których – chociaż i tak jest już lepiej – wciąż w polskiej modzie brakuje. I wciąż jest dla nich sporo przestrzeni. Tym razem pojawiły się delikatne paski (tłoczone lub rysowane) i cętki. Tradycyjnie trochę jest przeźroczystości i kontrastowych połączeń tkanin. Talia wychodzi na prowadzenie, podkreślana szeroką gumą lub sprytnie umiejscowionymi troczkami. Jest wiosennie, jest radośnie i właśnie poprawiam sobie humor. Może Wam też trochę poprawię.
Fot: Paulina Kania
Stylizacja: Anastazja Borowska
Makijaż i fryzury: Karolina Zgoła
Modelka: Martyna/Claris Model Management
4 Comments
Jag
Bardzo, bardzo, bardzo fajna kolekcja. Muszę przyznać, że może to i nie mój styl, ale kilka rzeczy z chęcią bym założyła (sukienka w paski!). Nigdy nie miałam okazji przymierzyć, ani pomacać estowych ubranek,a le myślę, że już za same materiały ta marka ma u mnie dużego plusa.
Karolina
Super! Przy okazji zapraszam do nowego sklepu odzieżowego on-line! Jeśli jesteś fanką Aloha From Deer lub Local Heroes to coś dla Ciebie!
kelly
Paski są rewelacyjne! Faktycznie wzory tej marki się wyróżniają i to bardzo pozytywnie. Pamiętam cudowną koszulę w piłeczki, którą widziałam w jakimś magazynie, niestety nigdy nie było mi dane dowiedzieć się, gdzie ją mogę kupić 😉
Kasia
Kolekcja nie w moim stylu, ale szczerze mówiąc bluzka z pierwszej i ostatniej fotografii zeobiła na mnie wrażenie. Modelka piękna, stylizacja jej twarzy i włosów ekstrawagancka, zakochałam się. nie tylko Ty poprawiłaś sobie humor.