To był jeden z tych pokazów, które utwierdzają w przekonaniu, że podczas łódzkiego tygodnia mody warto rano wstawać i chodzić na Offy. Ima Mad. Marka młodziutka, z jednej strony mocno eksperymentująca, ale z drugiej – zaskakująco przyjazna tak zwanym zwyczajnym ludziom. Nie trzeba śledzić mody czy szczególnie alternatywnie się ubierać, by docenić poszczególne komponenty.
Jesienna kolekcja inspirowana jest postacią świętej Łucji. Dość przewrotnie, bo temat wyłupionych oczu przeniesiony został w świat dzieciństwa i kreskówek (a choć Łucja z Syrakuz umarła dość młodo, to jednak nie była już dzieckiem). Oczy odklejone miśkom przyczepione są do różnych części garderoby w liczbie imponującej, jakby miały na celu zrównoważyć i trochę odczarować męczeństwo bohaterki. Podobnie z graficznymi, dość naiwnymi ślipiami ozdobionymi rzęsami, łzami i krzyżem, nadrukowanymi na sukienki, bluzy i plecaki. Patchwork, pikowania, abstrakcyjne aplikacje i radosne elementy etniczne także pomagają się zmierzyć z tragedią postaci.
Dotychczasowe działania Ima Mad nastrajają optymistycznie. Widać wyraźnie dynamiczny rozwój, ale też wierność własnym ideom. Mocnym, charakterystycznym i dalekim od typowych tendencji. Paradoksalnie poprzez sporą dosłowność z łatwością odnajdujemy dystans do kolejnych tematów. Warto dodać, że marka zdobyła pierwsze miejsce na ostatnim konkursie Off Fashion w Kielcach, a kilka dni temu prezentowała nową kolekcję na Fashionclash Maastricht (to te czerwone sylwetki).
P.S. Zdjęcia zostały wykonane chwilę przed łódzkim pokazem przez fantastyczną Veronikę Annę. Z przyjemnością zapowiadam, że jej prace pojawiają się tu po raz pierwszy, lecz nie ostatni.
Fot. Veronika Anna
2 Comments
limetlook
Na Fashion Week w tym roku nie dotarłam, a przez kielecki Off Fashion niemal znienawidziłam Ima Mad ( może przez to że ograniczył ich jedynie do 4 sylwetek). Na szczęście wrodzona ciekawość i dociekliwość pozwoliła mi „odkryć” na nowo kolekcję Ima Mad. 🙂
kelly
Uwielbiam i trzymam kciuki!! 🙂 Zdecydowanie jedna z lepszych kolekcji off!