Polska moda nie gryzie

Już w najbliższy piątek odbędzie się dziewiąta edycja targów Misz-Masz. Temat przewodni? Bonifikata. Wyprzedaże są wszędzie, człowiek głupieje i staje się odporny na wszelkie refleksje. Skoro nie da się przed tym uciec, można przynajmniej zostawiać pieniądze w polskich kieszeniach. Dlatego tym razem każdy wystawca przygotowuje specjalne zniżki. Miejsce akcji? Już tradycyjnie warszawskie Blue City. Zapytacie, dlaczego tam? Otóż od samego początku pomysłodawczyni targów, Zuzanna Prusińska, pragnęła dotrzeć do nieco innej publiczności niż ta skupiana w miejscach typowych dla tego typu targów. Może ciężko to sobie niektórym wyobrazić, ale nie każdy ma ochotę odwiedzać klubowe labirynty (jak to bywa w przypadku 1500) czy pofabryczne hale, zimą zwykle kiepsko ogrzewane (Soho). Nie neguję tych lokalizacji, ba, lubię je bardzo. Ale rozumiem wybór ciepłej i jasnej galerii handlowej. Tu jednak niespodzianka. Obok szalejących z nadmiarem towaru sklepów sieciowych i rozpylających natrętny zapach kawy kawiarni (również sieciowych, oczywiście) znajdujemy wieszaki z ubraniami mniej typowymi, w znacznie niższym nakładzie i w dodatku wyprodukowanymi w Polsce. To budzi zainteresowanie, a przy okazji świadomość tego, co w naszej lokalnej modzie piszczy. Czy wiecie, że wciąż panuje przekonanie, że polskie ubrania są cholernie drogie? A zwłaszcza te „od projektanta”? Wiecie, dobrze wiem, że wiecie. Misz Masz pozwala twórcom wychylić się z hermetycznego środowiska. Jak widać, z powodzeniem. Czekamy na okrągłą edycję!
miszmasz
Poniżej kilku z kilkudziesięciu dostępnych na targach wystawców:
Minefy Ewa Zwolińska
Kombokolor
Kasia Litewka
Piotr Czachor
Yes do Dress

Od góry: Minefy Ewa Zwolińska, Kombokolor, Kasia Litewka, Piotr Czachor, YES TO DRESS (fot. Łukasz Turek, na zdjęciu Rebel Look).

3 Comments

  • format1x1
    Posted 7 stycznia 2014 17:02 0Likes

    staram się być na każdym takim wydarzeniu u nas w Trójmieście, relacjonować i pokazywać jak bardzo jest polska moda już dostępna i dostępna naszej kieszeni! gdy publikuje zdjęcia ludzie są zachwyceni ale i nadal zaskoczeni. w Wawie idealnie! pozdrawiam! ps. już od kilku mc mam detox od sieciówek – idzie mi całkiem dobrze! pozdrawiam!

  • http://projektowanieodziezy.blogspot.com/
    Posted 7 stycznia 2014 19:41 0Likes

    Bardzo fajne torby ze strusiej skóry.

  • ivonavice
    Posted 7 stycznia 2014 19:41 0Likes

    no i biżuteria 😀 aż się do nas uśmiecha

Leave a Reply