Tak jak król Midas zmieniał wszystko w złoto, tak Anna Orska wszelkie napotkane rzeczy zamienia w biżuterię. Gdy rozmawiałam z nią pół roku temu, prezentowała kolekcję „Craft” – owoc współpracy z Manufakturą Bolesławiec. W międzyczasie idee projektantki powędrowały w kosmos, by wylądować wśród marokańskich mozaiek i dalekowchodnich symboli. Nic nie jest dosłowne, jak zawsze w przypadku Orskiej. To, co kolorowe i krzykliwe, przeniesione zostało na chłodny metalowy fundament. Motyw wycinanki nabiera orientalnego charakteru, nie ma potrzeby, by dodatkowo go zabarwiać. Niezwykle ozdobny, misternie i doskonale ukształtowany (nie próbuję sobie nawet wyobrazić, w jaki sposób powstawał), zebrany w całość wspólnym mianownikiem nieskończoności.
Eternal może być zarówno zbiorem tajemniczych amuletów, jak i po prostu piękną i niebanalną biżuterią. Wybór projektantka pozostawia odbiorcy, przywołując oczywiście baśnie, zagadki i labirynty. Elementy te widzę jako udaną część filmowego kostiumu (tytuł produkcji do wyboru), ale też dnia naszego powszedniego. Świetnie zostało przemyślane stopniowanie wielkości i trudności poszczególnych bransoletek, kolczyków i naszyjników. Od całkiem zgrabnych i niewielkich po spektakularnie ozdobne – a nawet te nie epatują przesadą. Z każdą kolejną kolekcją Anna Orska prezentuje kunszt, o którym nawet nie marzę. Bo nie wyobrażam sobie, że coś takiego może istnieć. Gdyby każdy posiadał taką wyobraźnię, jak ona, świat byłby jeszcze piękniejszy.
Zdjęcia: ORSKA
3 Comments
Zenka
Piękne wyroby, rzeczywiście wyobraźnia przy tworzeniu czegoś takiego musi być olbrzymia!
kasica
Piękne, fantastyczne rzeczy, jak to się mówi – kupowałabym, tylko jest jeden problem: brak informacji na stronie. Jaki jest obwód bransoletek, długość naszyjników, wymiary kolczyków? Z czego są zrobione? Z jakiego metalu są bigle, czy rzeczy „złote” są pozłacane? Trudno się zdecydować na rzecz za kilkaset zł bez takich informacji…
kasica
Widzę, że dokładniejsze opisy już się pojawiły. Dziękuję 🙂