To miał być wpis na Lany Poniedziałek, ale zaspałam, cóż zrobić… Herzlich Willkommen – mistrzynie nadruków i mody nieoczywistej nie zawiodły i tym razem. Choć uderzyły w zdecydowanie bardziej sportowy ton. Zamiast delikatnych, miękkich grafik – ostra, najprostsza na świecie kratka, jak z zeszytu od matematyki. Żeby jednak nie było nudno, momentami zaburzona czymś pomiędzy morską falą a rozświetloną przez słońce chmurą. Zauważam też pewien mikro trend, obecny w tym roku choćby u Nenukko. Sygnowanie nazwą marki (lub tekstowym motywem przewodnim) szerokiej gumy zdobiącej spódnice, szorty, legginsy czy bieliznę. Sprytne podchwycenie powracającej mody na widoczne logo. Tym przyjemniejsze w wypadku młodej marki, że jeszcze nie opatrzone.
Obszernym fasonom chwilowo mówimy „do widzenia”. Wrócą, to bardziej niż pewne, ale na razie wszyscy mamy być fit i seksi, niczym po pełnym sezonie ćwiczeń z najmodniejszą aktualnie trenerką „jutuberką” (nie wiem, która obecnie święci triumfy odsłon, leniwa ja!). To, czym Herzlich Willkommen swego czasu zasłynęły, jest wciąż obecne – i to w ilości jak na niewielką kolekcję obłędnej. Kostiumy kąpielowe albo, używając retro języka, opalacze. Całkiem klasyczne lub nieco przewrotne (jeśli chcielibyśmy się opalić w nieregularne łaty, nie mogliśmy lepiej trafić). Do noszenia zarówno nad basenem, jak i w mieście – z gracją wskakujące w rolę zapomnianego przez lata body.
Materiały też ciągną w stronę sportu (ortalion, poliester), choć już sumieniom projektantek pozostawiam, czy są oddychające, czy wręcz przeciwnie. Na pewno komponują się w logiczną całość. Zresztą takie wrażenie zrobiły na mnie już podczas pokazu w Łodzi. Przeźroczyste, siatkowe i elastyczne – świetne do noszenia warstwami. Plus dodatki. Jak zwykle bezbłędne. Torby, worki i plecaki w autorski nadruk, rzecz jasna. Dobry pomysł dla tych, którzy chcą po polsku, ale nieco się boją. Plecak z ostatniego zdjęcia – jak dla mnie mistrzostwo świata.
Fot. Zbigniew Olszyna
Włosy i makijaż: Ewa Matusik
Modele: Marzena Pokrzywińska, Stanley/D’vision
Specjalne podziękowania dla: Fashion PR, Sklep Koszykarza Kicks
1 Comment
ivonavice
Fajne koszulo sukienki szkoda tylko, że z poliestru :/