Lidia Kalita

Co roku latem nadchodzi taki moment, kiedy zaczyna się odrobinę pragnąć jesieni. Gdy upał doskwiera kolejny tydzień, gdy wystawy sklepowe kuszą ciężkimi okryciami, których nie sposób przymierzyć, ale które zapadają w pamięć, gdy z kopyta ruszają jesienne kampanie domów mody… W tym roku ta chwila dotknęła mnie znacznie wcześniej niż kiedykolwiek. Bo coś mnie podkusiło, by, mimo potwornego upału i odległej lokalizacji, wybrać się do showroomu Lidii Kality na prezentację kolekcji na jesień i zimę 2014/15. Trzydzieści stopni w cieniu, a ja przymierzam wełniane płaszcze jeden po drugim i nie mogę się oderwać. O ile debiut projektantki pod własnym nazwiskiem nie porwał mnie szczególnie, o tyle jesienna „La Parisienne” prezentuje się wyśmienicie. Nie dość, że kompletna pod względem ubrań, to jeszcze dopełniona autorskimi dodatkami – w tym butami (przez duże B!).
Paryżanka do punkt wyjściowy, bo próżno tu szukać dosłownej interpretacji zagadnienia (na szczęście). Wśród nakryć głowy nie ma beretu, brak też pasiastych bluzeczek czy spodni a’la wczesna Coco Chanel. Tu działa raczej ogólne pojęcie elegancji i szyku, dostosowane i do aktualnych tendencji, i do osobistych upodobań Lidii Kality. Bo jest ona jedną z tych projektantek, które chodzą we własnych dziełach (i wyglądają świetnie). Nie bała się dwóch najbardziej chyba eksploatowanych w naszym kraju kolorów: czerni i szarości. Wybrnęła z ich zastosowania po mistrzowsku, przekornie sięgając po szary melanż (który dorobił się nawet anty fanpage’a na Facebooku), zdobiący jednak nowe, zaskakujące powierzchnie (żadnych cienkich dzianin, uffff). W podobny sposób, z tym że w wersji letniej, wybrnęli z opałów swego czasu MMC.
Żałuję, że w lookbooku nie znalazł się szary płaszcz w czarne esy floresy, który jest wg mnie najmocniejszym punktem kolekcji (zaraz po butach na traktorze, które śmiało można okrzyknąć „must havem” najbliższego sezonu). Musicie mi wierzyć na słowo.
lidia kalita jesien 2014 (7)
lidia kalita jesien 2014 (11)
lidia kalita jesien 2014 (6)
lidia kalita jesien 2014 (4)
lidia kalita jesien 2014 (18)
lidia kalita jesien 2014 (19)
lidia kalita jesien 2014
lidia kalita jesien 2014 (16)
lidia kalita jesien 2014 (15)
lidia kalita jesien 2014 (14)
lidia kalita jesien 2014 (17)
lidia kalita jesien 2014 (13)
lidia kalita jesien 2014 (8)
lidia kalita jesien 2014 (3)
lidia kalita jesien 2014 (2)

Zdjęcia: Materiały prasowe Lidia Kalita

P.S. Dzięki szybkiej reakcji fantastycznego PR-u marki mam zdjęcie opisywanego płaszcza. Oto i on (ono, one):
26 (3)
28 (2)

1 Comment

  • Gray Cat Can Fly
    Posted 14 sierpnia 2014 21:24 0Likes

    Szary płaszcz i marynarka są wspaniałe.

Leave a Reply