Wiosenna kampania marki Loft37 wzbudza nieposkromiony apetyt na słodycze (przynajmniej u mnie). Urocza, delikatna, dziewczęca w pierwszej chwili może nieźle zmylić stałe klientki. Gdzie motocyklowe botki? Gdzie ciężkie klamry i masywne obcasy? Zamiast „seksu, dragów i rock’n’rolla” Joanna Trepka i Paulina Ada Kalińska zaserwowały sporą porcję pudrowych cukierków, makaroników i landrynek. Efekt?
Byłoby słodko do przesady, gdyby nie postanowiły włączyć do kolekcji jeszcze większej niż zwykle liczby modeli inspirowanych obuwiem męskim. Na szczęście te wszystkie cukiereczki zostały sprowadzone na ziemię solidną formą i udanymi nawiązaniami do tradycji. Mokasyny, brogsy, sztyblety czy nawet stare dobre tenisówki w miły dla oka sposób odnajdują kompromis między dziecięcymi wręcz fascynacjami a dorosłym zdrowym rozsądkiem. Tu i ówdzie zdarzy się jakaś naiwna kokardka, a perforacje przywiodą na myśl bieliźniane koronki, nie są jednak w stanie zdominować całości. Interesujące wydaje się uparte omijanie przez projektantki klasycznych sznurówek. Albo wycofują je z modelu całkowicie, zastępując gumką, albo zamieniają na szerokie wstążki lub cieniutkie sznurki. Nawet w świeżutkim modelu sportowym (a przynajmniej na taki wyglądającym) sznurowanie pozostaje delikatne, a dziurki nieoprawione.
Choć mnogość barw i faktur może przyprawić o zawrót głowy (nawet nie wspominam o możliwości zamówienia modelu według własnych upodobań kolorystycznych), zdaje się, że Loft37 i tak nieco zszedł z tonu i uspokoił asortyment. Z sezonu na sezon szaleństwo staje się coraz bardziej dojrzałe i przemyślane. Co mnie akurat cieszy. Poniżej odrobina dosłownie wiosny i lata. Reszta na stronie marki.
P.S. Kolekcję uzupełniają torby w pastelowych (a jakże) kolorach. Smutasy mojego pokroju znajdą na szczęście nowe modele wykonane także z czarnej i jasnoszarej skóry.
Zdjęcia: Loft37
3 Comments
Jola
Ależ cukierkowo się zrobiło 😉 A ja wiesz, przeciwnie – chyba w tym roku coś takiego pastelowego sobie kupię bo ileż można tych szarości i czerni gromadzić w szafie. Buciki i torebka, a cooo, zrobię sobie prezent na zająca 😉 No i obowiązkowo paczuszka pianek i żelek. Pozdrawiam Cię serdecznie
Marta
Nie przepadam osobiście za takimi „męskimi” butami ale te są tak piękne,że z przyjemnością bym je przygarnela. Torebki marzenie:)
Szafrańska
Z tymi kokardami wygląda to wszystko bardzo przyjemnie dla oka. Super sprawa.