Move

Co napisać, gdy przed oczami mam mistrzostwo świata i ono mówi więcej niż tysiące znaków, które codziennie wrzucam do sieci? Na dodatek towarzyszy mi ogromna radość, bo marka, którą obserwuję od początku istnienia (i to od samiuteńkiego początku, co niedawno z projektantką nieco sentymentalnie wspominałyśmy), rozkręciła się, aż miło.
ESTby ES.SS15-.11
ESTby ES. lubi zmiany. Poczynając od logo, które uprościło się jakiś czas temu, na nowych przestrzeniach projektowych kończąc. Kreatywność i energia Gosi Sobiczewskiej wciąż zaskakują, bo gdy oglądamy jeden projekt, w drodze są już dwa kolejne. Tak było z kolekcją przygotowaną specjalnie na pokaz HUSH Selected. Jako laureatka jednej z głównych nagród Gosia miała zaprezentować swoje projekty na wybiegu. Ale nie poszła na łatwiznę i nie pokazała tego, co było już gotowe (choć moment wcześniej wróciła z Pekinu, gdzie miał miejsce pokaz jej letnich propozycji). Stworzyła nowe rzeczy, tylko i wyłącznie na potrzeby tego wydarzenia. A gdy powstawała ta sesja, ona nadawała ostateczny szlif ubraniom na sezon wiosna/lato 2016, powstałym we współpracy z graficzką Marianną Stuhr.
„Move” to najlepszy tytuł, jaki projektantka mogła wymyślić. Idealnie odzwierciedla jej ciągły ruch, potrzebę doskonalenia, poszukiwania nowych ścieżek. A przy tym wszystkim wciąż pozostawanie sobą. Dobrze znamy te formy, kroje, które „łapią” powietrze, detale widoczne dopiero z bliska. Bestsellery ożywają na nowo, cięte nieco odważniej, bardziej asymetrycznie. Szwy znikają z typowych dla siebie miejsc, wędrując z boków na tył albo tracą linię prostą na rzecz eksperymentalnych przeszyć. Wywijane kołnierzyki, plisy z siatki czy zaskakujące podszewki to rzecz obowiązkowa. Tym razem jednak kołnierzyk bywa w połowie stójką, tiul nabiera kolorów, a podszewka zyskuje konkurencję w postaci kontrastujących suwaków. W pozostałych rolach występują pęknięcia, ukośne cięcia oraz wędrująca talia.
Pochodzenie surowców? Prawie w stu procentach Polska. Koszulowa bawełna, wiskoza, ich mieszanki, poliamid (tu ukłon w stronę lat siedemdziesiątych, choć wierzcie mi, jego jakość jest nieporównywalna), a także jedwab (czerwona kopertowa sukienka odbiera zdrowy rozsądek).
Kolekcji towarzyszy sesja wizerunkowa, która dosłownie kradnie serca. W obiektywnie Zuzy Krajewskiej stanęły modelki wystylizowane przez Roberta Kiełba (odpowiedzialnego również za kreację sesji). Niektóre z ujęć przywodzą na myśl malarstwo Jana Vermeera (stworzone na tę okoliczność czepki to element nieprzypadkowy). To jedna z najlepszych kampanii, jakie miałam okazję ostatnio oglądać. Bez podziału na Polskę i resztę świata.
ESTby ES.SS15-.1
ESTby ES.SS15-.2
ESTby ES.SS15-.3
ESTby ES.SS15-.4
ESTby ES.SS15-.5
ESTby ES.SS15-.6
ESTby ES.SS15-.8
ESTby ES.SS15-.7
ESTby ES.SS15-.9
ESTby ES.SS15-.12
ESTby ES.SS15-.13
ESTby ES.SS15-.14
ESTby ES.SS15-.15
ESTby ES.SS15-.16
ESTby ES.SS15-.20

Zdjęcia: Zuza Krajewska | LAF AM
Stylizacja i kreacja sesji: Robert Kiełb | LAF AM
Makijaż: Sylwia Rakowska | Van Dorsen Talents
Fryzury: Gor Duryan | D’Vision Art
Asystent fotografa: Borys Synak
Asystentka makijażystki: Małgosia Ołubek
Modelki: Weronika Leśniak | D’Vision, Julia Suszfalak | Gagamodels, Alicja Kierczak | KOYA mgmt
Produkcja: Robert Kiełb | LAF AM , Adrian Siekierski
Podziękowania dla NAP Time (Mysia 3) za udostępnienie scenografii do produkcji.

3 Comments

  • Elena
    Posted 27 maja 2015 17:40 0Likes

    Ah…. Można te „obrazy” oglądać i ogłądać… bez końca!

  • Monika
    Posted 29 maja 2015 12:31 0Likes

    Mnie to bardziej przypomina lata dwudzieste i trzydzieste (te kroje, te wiązania pod szyją) niż Vermeera, ale podoba mi się estetyka sesji, a i ubrania bym nosiła, choć są z gatunku „pobrzydzaczy”.

  • Dawid
    Posted 30 maja 2015 20:16 0Likes

    Witaj 🙂 Niezmiernie miło mi, ze mogę czytac Twoje teksty, naprawdę posiadasz ogromny talent do pisania, mam więc w związku z tym pytanie 😛 Uczysz się gdzies pod tym wzgledem, czy pracujesz w ten sposob? Twoj blog jest dla mnie wielkim wyjatkiem, bardzo lubie czytac Twoje wpisy, a adres Twojego bloga mam zapisany w zakladkach 🙂 Jest to jeden z najczesciej odwiedzanych przez moja przegladarke adresow 🙂

Leave a Reply