3i

Bywa czasem tak, że bierzemy coś za stały element naszego otoczenia. Tak stały, że nie zwracamy na niego większej uwagi. A nawet nie zdajemy sobie do końca sprawy z jego istnienia. Mijałam wielokrotnie przez parę ostatnich lat całkiem przyjemne miejsce pod szyldem 3i i nigdy nie wpadłam na pomysł, żeby tam zajrzeć albo chociaż dowiedzieć się, kto za nim stoi. Splot sprzyjających okoliczności pozwolił mi poznać tę markę bliżej i odkryć kilka nieznanych mi wątków. Przede wszystkim fakt, że mam do czynienia z firmą polską. Albo poziom projektów oraz ich realizacji – mocno konkurencyjny, nie tylko w swoim przedziale cenowym. Do sklepów trafiła właśnie jesienna kolekcja, której towarzyszy wielkomiejska myśl przewodnia.

3i City Vibes (4)

Jeśli miasto i styl, to obowiązkowo ujęcia mody ulicznej. A jeśli one, to tylko we współpracy z odpowiednim fotografem. Wybór padł na Asię Typek – podróżuje ona po całym świecie, polując z obiektywem na najoryginalniejsze stylizacje, głównie podczas tygodni mody, choć nie stanowi to reguły. Bohaterowie jej zdjęć niemal zawsze są w ruchu, śpieszą się z pokazu na pokaz, podbiegają do taksówki lub po prostu idą przed siebie pewnym i szybkim krokiem, wprawiając w ruch stylowy płaszcz czy kosmyki nonszalancko upiętych włosów. Tym razem czekało ją dość nietypowe zadanie. Skomponować ujęcia tak, by pierwsze skrzypce bez względu na stylizację grało obuwie. Nie zagłuszało reszty, ale też nie pozostawało w cieniu. Z pomocą ekipy profesjonalistów udało się uzyskać pożądany efekt. Cykl naturalnych miejskich sytuacji, jakby od niechcenia, reportersko udokumentowanych.

Jesień 2016 zebrana jest pod hasłem „City Vibes”. To nie tylko wygoda i wsparcie podczas przemieszczania się (np. dzięki niewidocznym poduszeczkom umieszczonym w podeszwie szpilek), ale też wysokogatunkowa skóra i starannie wybrane miejsca produkcji. Tu już nie po polsku, bo poszczególne modele przyjechały z Włoch, Portugalii i Brazylii, a siedem modeli męskich zostało wykonanych ręcznie w manufakturze w Hiszpanii. Nienarzucającą się kolorystykę urozmaicają zróżnicowane faktury – od matowego zamszu po krokodyle tłoczenia. Dodatkowo część zdobiona została wycięciami we współczesnym wydaniu, bez zbędnych ozdobników. Regularne półkoliste motywy, drobne sznurowania (niekoniecznie z przodu), klamerki, okucia i nowoczesna forma – tak 3i wita nową porę roku.

Botki dominują w kolekcji, prezentując swoje najróżniejsze oblicza: od tych modnych po wygodne, od tych na cieniutkim obcasie i z wyciętym czubkiem po lekko trapezowy klocek i patchworkową fakturę. Pozostają frędzle – miłe wspomnienia lata w stylu boho, ale więcej miejsca zajmują odważniejsze motywy: metalowe elementy pociągnięte niczym naszkicowana linia wzdłuż obcasa, kilkakrotnie oplatające kostkę paski czy rzemyki. Pojawia się też kilka modeli kozaków: od oficerek po obcisłą wersję za kolano. Bliżej zimy oferta poszerzy się o egzemplarze stworzone z myślą o świątecznych dniach i karnawale. Zgrabne szpilki i czółenka z migdałowo zaokrąglonym szpicem i zamszowe zdobione wspomnianymi wycięciami sandałki oraz długim rzemieniem do fantazyjnego przewiązania w kostce lub na łydce.

Cieszy ogromnie rozwój marki i dążenie do jakości – przy zachowaniu całkiem rozsądnych cen. Jeśli podobnie jak jak przechodziliście obok sklepów 3i bez zainteresowania, radzę to zmienić przy najbliższej okazji. Nie rozczarujecie się.

Producent sesji zdjęciowej – zespół 3i w składzie: Natalia Lipczyńska, Milena Inglot, Weronika Chełmińska
Zdjęcia: Asia Typek
Modelka: Gosia Guzowska / Mango Models
Model: Georgios Karavas / Mango Models
Włosy: Aneta Konowrocka – Szczęsna, Kamila Maciejewska / MUK Haircare Poland

Tekst powstał we współpracy z portalem Fashion Post.

3 Comments

  • Marta
    Posted 7 września 2016 13:36 0Likes

    no tak czasem coś świetnego jest dla nas nie zauważalne

  • Hania
    Posted 7 września 2016 16:58 0Likes

    super 🙂

  • Wiktoria
    Posted 11 września 2016 10:46 0Likes

    wszystko jest świetne

Leave a Reply