Im dłużej obserwuję Outfit Format, tym wyraźniej widzę, jak bardzo marka podąża na Północ. Dokładniej w stronę ukochanej przez modę Skandynawii, pełnej prostych i udanych przepisów na codzienne zestawy. Tak jak każda porządna książka kucharska poleca nam niezbędne produkty do domowej spiżarni, tak tu wypełnimy każdą niemal lukę w podstawowej garderobie. Każdy sezon kusi nowym garniturem o lekko przesuniętych proporcjach, świetnie skrojonym płaszczem i wzorzystą sukienką. Jesień to romantyczna szyfonowa łączka z siatkowym dekoltem, mięciutka szara wełna lub granatowy prochowiec, uzupełnione w przylegające do ciała dzianinowe golfy, kolejny model białej koszuli oraz ciepłą wersję znanej z sezonu letniego spódnicy z ukośnymi zakładkami.
Kolekcja została przygotowana z myślą o rynku skandynawskim, zaprezentowana już na początku tego roku na targach w Kopenhadze. Tym większe wrażenie robi intuicja osób, które się za Outfit Format kryją. Te rzeczy okazują się kwintesencją jesieni: czerwone akcenty, dyskretne elementy mody vintage, pęknięcia, przedłużane rękawy czy lekko skrócone nogawki – tak wyglądał wybieg, a – co ważniejsze – tak wygląda też ulica. Zwłaszcza ta za wodami Bałtyku. Aby naruszyć ład i spokój wystarczą odpowiednie akcesoria. I marzy mi się, że kiedyś marka nas takowymi zaskoczy. Jeśli tyle może się dziać w obrębie jednej marynarki czy nawet zwykłego t-shirtu, a klasy nie ubywa, co by się wydarzyło z kwestii toreb, butów czy… okularów? Fantazja mnie ponosi, ale gdy patrzę na te zdjęcia, mam ochotę na więcej i więcej.
Fot. Marcin Szyszkowski
Modelka: Klaudia Celińska / Mango Models
Stylizacja: Olivia Kijo
Makijaż i włosy: Zosia Krasuska – Kopyt