GRAND BAZAR online.

Wspierajmy polskie marki. Te słowa czytam kilka lub nawet kilkanaście razy dziennie. Wiadomo, że „marki” to pewne uproszczenie, wspieramy bowiem tych wszystkich ludzi, którzy za markami stoją i na nie się składają. Nie tylko założycieli i właścicieli, ale też podwykonawców i inne osoby zatrudnione w firmie. Będę powtarzać: naszymi zakupami nie uratujemy żadnej marki przed kryzysem. Możemy jednak odrobinę pomóc, bo nasz gest może najzwyczajniej w świecie dać nadzieję. Przypominam też, że obowiązek pomocy markom powinien spoczywać na państwie (piszę tu o realnej pomocy, nie słabych żartach), ale to temat na dłuższy tekst i przy innej okazji.

Wracając do zjawisk pozytywnych, na ciekawy pomysł wpadli organizatorzy targów Grand Bazar. W związku z niemożliwością zorganizowania imprezy w świecie realnym, postanowili przenieść ją do świata wirtualnego. W ten sposób wydłużyli czas ich trwania z jednego weekendu do całego miesiąca.

W związku z zaistniałą sytuacją musieliśmy odwołać zaplanowane wydarzenia. Możliwość zarobku stracili również nasi wystawcy, z którymi współpracujemy. To oni zainspirowali nas do przeniesienia kwietniowego wydarzenia do rzeczywistości wirtualnej. Na Facebooku utworzyliśmy event, gdzie promujemy ich produkty oraz oferujemy możliwość zakupów online. Dodatkowo każdy kto kupi wirtualny bilet wsparcia dostanie zniżkę do wykorzystania u marek biorących udział w akcji. Wierzymy, że najważniejsze w tym momencie jest wzajemne wsparcie, dlatego będziemy tu promować selekcję naszych wystawców: młodych marek i przedsiębiorców z takich kategorii, jak ubrania, dodatki, biżuteria, kosmetyki, vintage, akcesoria do domu.

Wydarzenie potrwa do końca kwietnia.