Po raz pierwszy o pokoleniu Z zrobiło się głośno, gdy ni stąd ni zowąd kolorem sezonu wiosenno letniego w roku 2018 stał się tzw. „Gen Z Yellow”, brutalnie detronizując ukochany przez wszystkich „Millennial Pink”. Alex Williams w swoim tekście „Move over Millennials, Here Comes Generation Z” z 2015 roku dla New York Timesa zwrócił uwagę, że mamy do czynienia z pierwszym pokoleniem, które nie pamięta czasów sprzed mediów społecznościowych czy nawet, to najbardziej znamienne, sprzed internetu. Ten żółty kolor miał być odzwierciedleniem coraz głośniejszej dyskusji o neutralności płciowej, inni upierali się, że to po prostu odcień ikonki ukochanej wówczas aplikacji „zetek”, Snapchata. Bez względu na genezę, zarówno kolor, jak i samo pokolenie w 2021 są bardziej zauważalne niż kiedykolwiek. Bo oto instytut Pantone po raz drugi w historii wybrał dwa kolory roku, w tym świetlisty odcień żółtego, oryginalnie określany jako „Illuminating”, tymczasem pokolenie Z to już nie tylko klikalny temat artykułów z pogranicza socjologii i mody, lecz ludzie z krwi i kości, którzy, mimo młodego wieku, mają do przekazania ogrom ciekawych rzeczy.
W głos nowego pokolenia uważnie wsłuchała się marka Reserved, która w tym sezonie zaprosiła dwunastu jego przedstawicieli do współtworzenia najbardziej wizerunkowej i reagującej na trendy kolekcji RE.DESIGN. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie angażujące „zetki” w Polsce, a po rozmowie z projektantami wiem, że młodzi mieli ogromny wpływ na efekt końcowy. Sama widzę wśród ich pomysłów fasony z własnych czasów nastoletnich, gdy po raz kolejny wróciły lekko rozszerzane nogawki czy szydełkowe sploty, poprzedzone mocnym trendem kolorowych, kreszowych dresów z panelami. Środek ciężkości przenosi się na styl vintage, to kraciaste marynarki z plisowanymi spódniczkami w komplecie, żakardowe swetry i dzianinowe kamizelki, patchorkowe akcenty, wyrazista, choć jakby przydymiona kolorystyka z obowiązkowym żółtym i cukierkowym różem, który nie ma nic wspólnego z tym od milenialsów, bez przesady.
Projektanci odpowiedzialni za stworzenie kolekcji, czyli Zuzanna Feliga, Joanna Pieczyńska (część damska) oraz Kaja Piaszczyńska i Michał Mrzygłód (część męska) zgodnie stwierdzili, że przedstawiciele pokolenia Z nie chcieli trzymać się sezonowości. Wręcz zaznaczali, by powstały takie ubrania, które będzie można nosić przez cały rok, bo sami nie dzielą szafy na wiosnę czy zimę. Projektantów pozytywnie zaskoczyło obeznanie młodych w temacie, zarówno znajomość surowców, jak i sposobów szycia. Była to więc współpraca bardzo świadoma i czynna, z której owoców każdy jest zadowolony w równym stopniu.
Najwyższa pora przedstawić współtwórców. To:
Nina Przegalińska @ninaprzegalinska – na co dzień uczy się, prowadzi swój mini vintage shop w Internecie i działa w social mediach.
Zuza Okienczyc @zuzaok – DJ-ka, tatuatorka, prowadzi swoją audycję w newonce.radio. Jej hobby to malarstwo, psy, gotowanie i próbowanie nowych rzeczy.
Zuza Kacperczyk @zuzakacperczyk – studentka grafiki w Londynie. Interesuje się także fotografią i modą, które wplata do swojej twórczości.
Gabriela Bednarz @gabrielabednarz – swoją pasję do ilustrowania mody i animacji rozwija studiując w London College of Fashion. Hobbystycznie uprawia sport, szydełkuje i rysuje.
Kuba Domański @kuuuubs – na co dzień zajmuje się prowadzeniem strony poświęconej modzie ulicznej – ze szczególnym naciskiem na buty, co jednocześnie jest także jego największą pasją.
Leo Mazurkiewicz @interleoo – twórca społeczności i agencji kreatywnej Hypetalk. Prowadzi markę modową Chaos Gone Global, a także podcast Hypetalk Shuffle o nowoczesnym rapie. Jest organizatorem największych targów streetwearowych w Polsce – Hypemarket.
Paweł Miśko @pawelmisko – fotograf. Każdego dnia jeździ na rowerze, robi zdjęcia i gra na gitarze.
Kajtek Kaczmarski @kajtek – na co dzień uczy się, a poza szkołą współtworzy skład zarządzający Pokojem Dziennym. Ma wiele różnych hobby, z których najważniejsza jest moda – ekspresja uczuć i emocji za pomocą ubrań, a także motoryzacja, szczególnie japońska z przełomu XX i XXI wieku.
Janek Marek @yanekmarek – entuzjasta życia i przyszły tatuator. Na co dzień zajmuje się modelingiem, rysowaniem i projektowaniem tattoo flashy. Uczy się sztuki tatuażu, jeździ na deskorolce i rowerze, kocha gotować, wychowuje dwa kociaki.
Miłosz Kulesza @miloszkulesza – mieszka w Londynie, tu skończył szkołę filmową. Robi i próbuje wszystkiego, ceni życie w biegu i ciągły ruch. Na co dzień uprawia kalistenikę, biega, a wszelkie środki komunikacji zamienił na rower. Interesuje się modą i współczesną technologią.
Kacper Kujawa @kujawakacper – student PR & Communication na London College of Fashion.
Wszystkich bohaterów sfotografował w analogowej sesji Bartek Wieczorek, który już od kilku sezonów uwiecznia projekty RE.DESIGN – za każdym razem w nowy, zaskakujący sposób. To naturalne, swobodne ujęcia ludzi w ich naturalnym otoczeniu: w domu, w mieście, podczas pracy lub odpoczynku, uzupełnione elementami, którymi my, milenialsi, bardzo często gardziliśmy jako niechlubnym przypomnieniem naszej stęsknionej za błyszczącym Zachodem przeszłości, a które pokolenie Z na nowo docenia, bez ciężkiego kontekstu. Tak, oczywiście jest tu Pałac Kultury, ale nie tylko. Premierze kolekcji towarzyszą dwa murale zaprojektowane przez Ninę Kulik, krakowską ilustratorkę i graficzkę. Stworzyła ona ilustrowane portrety wszystkich dwunastu ambasadorów RE.DESIGN, które pojawią się w Warszawie na ścianach budynków przy ul. Jaworzyńskiej 7/9 oraz Chmielnej 98.
Aby przybliżyć Wam bardziej ich postaci, postanowiłam zadać im trzy pytania, mocno związane z teraźniejszością, ale też pozwalające spojrzeć w przyszłość. I to, co odpowiedzieli, nastraja naprawdę optymistycznie.
1. Czym wyróżnia się Twoje pokolenie?
Nina: Łamiemy zasady i stereotypy, wyróżnia nas ogromna tolerancja i otwarcie na świat.
Zuza OK: Ogromną świadomością tego co się dzieje dookoła ze względu na ilość informacji, którymi jesteśmy zalewani; dużą swobodą w myśleniu i działaniu, brakiem ograniczeń, otwartością. Łatwiejszym „startem” i brakiem pokory.
Zuza Kacperczyk: Pokolenie Z jest szczególnie połączone ze swoim otoczeniem. Bardzo świadomi wydarzeń dziejących się na świecie, dzięki ciągłemu połączeniu poprzez media społecznościowe i internet, używamy aktywizmu aby zmienić problemy jakie widzimy w społeczeństwie. Wierze też, że moje pokolenie jest najbardziej kreatywne dzięki środowisku w jakim dorastaliśmy. Starsze pokolenia nauczane były kreatywności podczas zajęć, chcąc dowiedzieć się więcej musiały zrobić to na własna rękę. Pokolenie Z jako pierwsze dostało możliwość ciągłego napływu inspiracji dzięki łatwemu dostępowi do tego typu informacji.
Gabi: Moje pokolenie wyróżnia niesamowita determinacja, ambicja i odwaga w walce o swoje poglądy i przekonania.
Kuuuubs: Otwartą głową i chęcią globalizacji bez wykluczania jednostki.
Paweł Miśko: Myślę, że ludzie z mojego pokolenia wyróżniają się indywidualnością. Indywidualnym spojrzeniem na świat, stylem oraz podejściem do życia. Moje pokolenie to pewnego rodzaju bunt na świat który nas otacza. Chcemy zmian na lepsze i jesteśmy gotowi postawić czoła wszystkim przeciwnościom losu, żeby osiągnąć nasze cele.
Janek Marek: Myślę, że przede wszystkim spontanicznością, odwagą do próbowania różnych rzeczy i ryzykowania, kreatywnością i naturalnością.
Miłosz: Jesteśmy udoskonaloną hybrydą wcześniejszego pokolenia. Weźmy na przykład naszych rodziców: dzisiejsza technologia nie jest im tak niezbędna do życia jak nam – generacji Z, która dopiero wkracza na nowy rynek i ta świadomość technologii jest pożądana, a wręcz konieczna. Ponadto generacja Z potrzebuje nadzwyczaj dużo doświadczeń oraz bodźców ruchowych lub emocjonalnych, a co za tym idzie, jesteśmy ciekawi życia, próbujemy nowych rzeczy, potrzebujemy wyzwań. Nie wykluczam innych pokoleń z takiego typu zachowania, lecz jestem pewny ze to na pewno charakteryzuje nasze.
Kajtek: Moje pokolenie wyróżnia się tym, że rozwijaliśmy się wraz z technologią dzięki czemu internet i rzeczy z nim związane nie przytłaczają nas oraz łatwiej jest nam wykorzystać ich potencjał.
Kacper: Wyróżnia nas wolność, otwartość i wychodzenie poza utarte schematy.
2. Z jakimi wyzwaniami i trudnościami mierzysz się w roku 2021?
Nina: Każdy dzień wyglada tak samo przez lockdown, myślę, że to jest dla mnie najtrudniejsze.
Zuza OK: Z brakiem bliskości i możliwości spędzania czasu w dużej grupie osób oraz podróżowania.
Zuza Kacperczyk: 2021 był dla mnie rokiem zmian. Przeprowadzając się do nowego miasta i nowej szkoły musiałam nauczyć się być sama i czuć się z tym dobrze. Zderzona z nowymi wyzwaniami, nie mogłam już zawrócić. Mimo tego uważam, że ten rok pozwolił mi zrozumieć samą siebie, w sposób w jaki nie byłabym w stanie tego zrobić ciągle otoczona innymi ludźmi.
Kuuuubs: Ograniczenie kontaktu z rodziną i znajomymi, walka z nabyciem złych nawyków przez inny tryb życia.
Oliwia: Największym wyzwaniem w 2021 niewątpliwie jest zaplanowanie kariery i kolejnych kroków życiowych po ukończeniu studiów.
Paweł: Pomimo, że bardzo odnajduję się w izolacji, która nam wszystkim się przytrafiła, to jednak mocno ogranicza życie towarzyskie, z którego czerpię dużo energii. Brakuje wspólnych wyjść, spotkań, a przede wszystkim podróży.
Janek: Głównie związanymi z pracą i współpracami, których jest obecnie o wiele mniej niż wcześniej, ze względu na covid oraz z szeroko pojętą definicją ograniczeń związanych z pandemią, brakiem imprez, trudnościami związanymi z wyjazdem na wakacje etc., brakuje mi też po prostu wyjścia do restauracji.
Miłosz: Najwieksza trudność z jaką osobiście się mierzę w roku 2021 to niepewność, której zapewne obawia się każdy. Ciągłe zmiany nastrojów w każdym z państw Europy i świata ograniczają możliwości podróżowania, rozwoju, planowania edukacji oraz życia, a nawet takich prostych i oczywistych spraw, lecz jakże potrzebnych dla zdrowego funkcjonowania: wakacji, festiwali oraz życia socjalnego.
Kajtek: W roku 2021 najważniejsze według mnie jest to, żeby wnioski i przemyślenia powstałe w 2020 w końcu przebić w czyny. Rok 2020 był rokiem planowania, 2021 rokiem działania.
Kacper: Największym wyzwaniem w tym roku niewątpliwie jest dla mnie połączenie pracy z ostatnim rokiem studiów licencjackich.
3. Pierwsza rzecz, którą zrobisz, gdy pandemia się skończy?
Nina: POLECĘ NA WAKACJE, tęsknie najbardziej za podróżowaniem i ciepłą plażą.
Zuza OK: 3. Zagram imprezę.
Zuza Kacperczyk: 3. Kiedy pandemia się skończy, chcę pojechać w długą podróż, poczuć się uwolniona od restrykcji nakładanych na nas przez ostatni rok.
Kuuuubs: Pójdę ze znajomymi nad Wisłę na piwo i dobre jedzenie, a potem do kina.
Paweł: Bez chwili namysłu polecę zwiedzać świat.
Janek: Wstanę, pójdę na dobre śniadanie do mojego ulubionego lokalu na Żoliborzu, wieczorem wyjdę na jakąś zajebistą imprezę/festiwal wśród dużej ilości ludzi, pójdę na koncert, polecę gdzieś na wakacje, pójdę do teatru/muzeum czy kina, bede korzystał ze wszystkiego czego nie można do tej pory.
Miłosz: Pierwszą rzeczą, którą planuję zrobić, gdy pandemia się skończy, to wzięcie udziału w jakimś występie na żywo typu koncert, teatr lub mecz sportowy.
Kajtek: Pierwszą rzeczą, którą zrobię jak skończy się pandemia to wraz z chłopakami z Pokoju Dziennego zrobimy event w Gdańsku! Potem może jakiś trip samochodem po Europie. Zobaczy się jeszcze, zazwyczaj wszystko wychodzi bardzo spontanicznie.
Kacper: Wyjdę z przyjaciółmi na kolację do ulubionej restauracji.
Kolekcja RE.DESIGN jest dostępna wyłącznie w sprzedaży online od dnia 22 kwietnia 2021 r.