Rozwijam poruszony niedawno temat. Grzyby to duża rzecz. Pod warunkiem, że się człowiek na nich zna. Jeśli się nie zna (jak Harel, która rozpoznaje tylko kurki i czerwone muchomory), może polegać na innych lub sięgać po wersje bezpieczne. Może zamiennik skóry od Stelli McCartney? A może jakieś złote maleństwo na szyję? O grzybach jako alternatywie dla różnych surowców słyszałam już kilka lat temu (chyba zawsze będę powracać do konferencji Fashion Tech Talks, która już w 2018 roku traktowała o tym, co dzieje się obecnie). O ich zbawiennym działaniu na środowisko z kolei traktuje dokument „Fantastic Fungi” (choć tu nie tylko na środowisko, film jest na Netflixie, gdyby kogoś interesował). Na wybiegu ostatnio zdobiły głośną i wyczekiwaną kolekcję Matthew Blazy’ego dla domu mody Bottega Veneta. A ostatnio do fanów grzybów dołączyła Natalia Kopiszka i niedawno wypuściła w świat nową kolekcję KOPI FUNGI.
Jest tu zaskakująco kolorowo, KOPI w aspekcie biżuterii pozostawała dość oszczędna, co najwyżej do złota i srebra dorzucając perły czy białe cyrkonie. Tymczasem w świecie grzybów mamy całą feerię barw kamieni szlachetnych (m.in. koral, kwarc, labradoryt, agat, cytryn, morganit, opal różowy), w postaci naszyjników i bransoletek, powstających w niepowtarzalnych wersjach. Kształty są tu bardziej lub mniej dosłowne, w formie maleńkich zawieszek jak nakrapiane muchomory czy podłużne smardze (jeśli mylę kształt, proszę, nie jedzcie) lub większych, ze złotym kapeluszem i nóżką z różowego lub niebieskiego kwarcu. Są też, nieco nostalgiczne, opcje na cienkiej nitce. Czy to możliwe, że wraca moda na coś, co było modne chwilę temu? A nie, to już dekada minęła…
Kolekcji towarzyszy sesja niezwykła. Czyżby nieco halucynogenna? Cóż, każdy niech odpowiada za własne skojarzenia, w obiektywie Olgi Urbanek całość mieni się, opalizuje i faluje, jak we śnie. Nagle natura budzi się w przestrzeni nierzeczywistej, wymyślonej. Co ostrości nie gubi, to biżuteria właśnie. Przyjrzyjcie się jej dokładnie. Takich detali się nie zapomina.









Modelka: Patrycja Bogusz / Rebel Models
Zdjęcia: Olga Urbanek
Art Direction : Natalia Kopiszka i Olga Urbanek
Stylizacja: Natalia Kopiszka
Makijaż i fryzury: Darya Talashka
Produkcja: Kasia Szymanowicz
Asystent Fotografki: Kacper Królikowski