To jedna z moich ulubionych polskich marek. Być może powinnam się powstrzymać od takiego faworyzowania, ale nic na to nie poradzę. Kaaskas zaczęły od przepięknej kolekcji ubrań i akcesoriów, a ich autorskie, bajecznie kolorowe wzory na stałe zagościły na warszawskich (i zapewne nie tylko warszawskich) ulicach. Dziś, choć już jest ciężko, a będzie jeszcze gorzej, Kasia Skórzyńska prezentuje maleńką kolekcję,…
