TOMS & Other Stories

Sama bym tego lepiej nie wymyśliła. Moje dwie miłości w jednym miejscu, a w rezultacie spotkania… wspólne dziecko. Żadnej z nich nie trzeba przedstawiać. Bo & Other Stories nie mnie jedną prowadzi na skraj bankructwa, a TOMS pomaga iść przez przez świat w najupalniejsze dni. Nie powinno dziwić, że tak świetnie się uzupełniają. O tej współpracy wiedziałam dłużej niż to przewidziane, zatem oczekiwanie na możliwość poinformowania Was o niej było tym bardziej wyczerpujące. Bo tutaj nie tylko o butach mowa. Powstała cała mini kolekcja ubrań, które idealnie z owymi współgrają. Na warsztacie wylądowały dwa flagowe modele w nowej kolorystyce i nowych wzorach, dodatkowo zdobione różnymi przyjemnymi detalami, oraz dwa całkiem nowe, inspirowane klasykami. A w odpowiedzi na nie – maksymalnie wakacyjna garderoba, pełna kimon, lekkich sukienek, tunik, kurtek i oczywiście kostiumów kąpielowych. Twarzą i ciałem kampanii została Erin Wasson – jedna z pionierek nowego stylu boho, tak popularnego dekadę temu. A uchwyciła ją serdeczna przyjaciółka, fotografka Natalie Joos. Efekt? Którędy na lotnisko?

Pomaganie innym jest ideą TOMS od samego początku. Blake Mycoskie, pomysłodawca i właściciel marki, od 2006 z sukcesem wdraża system „One for One”, dzięki któremu każda zakupiona przez nas para butów to druga podarowana najbardziej potrzebującym. Więcej znajdziecie w przepastnym archiwum Harel, a dokładniej w tym tekście. Kolekcja przygotowana z & Other Stories będzie wspierać fundację Magic Bus i jej fundusz Women’s Scholarship Fund, umożliwiający dziewczynkom i młodym kobietom w Indiach bezpłatną naukę języka angielskiego. A już tradycyjnie za każdą zakupioną parę butów z tej kolekcji, firma TOMS podaruje nowe buty potrzebującemu dziecku.

Całość inspirowana jest lekkim i słonecznym klimatem dzielnicy Venice Beach – atrakcyjnej bohaterki drugiego planu, miejsca pochodzenia zarówno modelki, jak i firmy TOMS. To kolejny po otwarciu atelier & Other Stories w Los Angeles ukłon w stronę amerykańskich klientów. Marka już dawno wykroczyła poza modny skandynawski minimalizm czy uniwersalną paryską klasykę. Rozwija się w tylu kierunkach, że czasem trudno nadążyć. Tu pobrzmiewają echa dawnych lat, gdy z zapartym tchem obserwowało się, co mają na sobie Kate Moss, Sienna Miller czy nasza dzisiejsza modelka. I gdy inspirowanie się sztuką ludową nie groziło pozwem (ukłon w stronę Isabel Marant). Kolorowe hafty, frędzle, naturalne, złamane biele i płócienne beże, głębokie indygo oraz nasycone pasiaste akcenty (ta długa sukienka przypomina mi coś, co nosiła moja mama w latach osiemdziesiątych), gdzieniegdzie nakrapiane plamkami złota, wpisują się idealnie w rozpoczynający się sezon festiwalowy.

Poniżej pełna kolekcja. W sklepach 11 kwietnia, czyli… od jutra! Całość będzie dostępna w internecie (w butikach obydwu marek), natomiast w warszawskim & Other Stories znajdziemy wyłącznie kolekcję butów. Odliczam godziny!