Za każdym razem, gdy przymierzam ich rzeczy, jestem pod wrażeniem konstrukcji. Na wieszaku – przyjemna klasyka. Na kobiecie – prawdziwa bomba (a momentami seksbomba nawet!). Przemyślane od A do Z, wynikające logicznie zarówno z minionych sezonów, jak i same z siebie. Bo do marynarki muszą być spodnie, a wzór na sukience równie dobrze może ozdobić żakiet czy spódnicę. Powtarzają się zeszłoroczne hity: przedłużane marynarki, szerokie mankiety, duże kołnierzyki. Przybywają jednak nowości. Wciąż w oszczędnym, eleganckim stylu, lecz jednocześnie konsekwentnie podążające naprzód. Nowe ścieżki Outfit Format bada ostrożnie, respektując wypracowaną przez siebie w dość krótkim czasie istnienia charakterystyczną estetykę. Marka może się pochwalić tym, co w gruncie rzeczy najważniejsze: wierną klientelą. Do warszawskiego butiku przychodzą przede wszystkim kobiety, które potrzebują uzupełnić szafę w kolejną rzecz – czasem po prostu w innym kolorze czy o delikatnie zmienionym kroju. Bo ta poprzednia sprawdziła się na tyle, by przywiązać się do marki, zaufać jej i wreszcie – więcej niż tylko chwilowo zauroczyć.
Jesień i zima według Outfit Format to najszerszy jak dotąd wybór materiałów. Aksamity w głębokim odcieniu czerni i granatu mieszają się ze szlachetną, choć lekko zgrzebną brązową i czarną wełną, a także jej miękkim dzianinowym odpowiednikiem. Powraca biała koszula oraz kosmaty pudełkowy sweter. Garnitury oprócz tradycyjnej wełnianej odsłony zaskakują bardzo modną obecnie wersją aksamitną. Pojawiają się nieregularne pasy (pomyślane jednak tak, by całość nie straciła symetrii – przy takim efekcie nie szkoda tych niemalże pięćdziesięciu procent zmarnowanego materiału) oraz folkowe, biało granatowe desenie. Nowości to koszulka polo – ale żeby nie było zbyt typowo, wykonana z lekko prześwitującej dzianiny o dużych oczkach, sukienka tuba z golfem (z tego samego materiału), spodnie „dzwonki” oraz nieobecna w sesji zdjęciowej dopasowana sukienka z głębokim dekoltem V. To właśnie o niej wspominałam na początku. To właśnie do niej musze kupić buty na wysokim obcasie i nauczyć się w nich chodzić.
Bo przy Outfit Format kobieta chce wyglądać jak kobieta. Banalne, ale wcale nie takie oczywiste. Polecam wszystkim odwiedzającym sklep po raz pierwszy dać się namówić na przymierzenie rzeczy, od których do tej pory trzymały się z daleka. Nawet bardzo świadome swoich wad i zalet mogą się mile zaskoczyć. A na dodatek każdy kolejny sezon to konsekwencja i dowód na to, że w modzie nie chodzi o wiek. Gdy patrzę na najnowszą kolekcję, widzę świetnie, że będzie pasować do tych poprzednich. Że puzzle, które wydawały się doskonale skończone, mają swój ciąg dalszy. Oraz, co może nawet ważniejsze, że gdy przyjdę tam za dwadzieścia lat, wciąż będę lubić swoje odbicie w ichnim lustrze.
Fot. Marcin Leszczyński
Modelka: Maria Choinska D’VISION
Koncepcja artystyczna i stylizacja: Ina Lekiewicz
Włosy: Yusuke Morioka
Makijaż: Natsumi Narita
Asystent fotografa: Thomas Henninger
Produkcja: Sasha Respinger
1 Comment
Sara
🙂