Kas Kryst FW 17/18

Jak ona się rozwija! Co i rusz porzuca sprawdzone terytoria na rzecz przestrzeni nieodkrytych, które zdobywa z zaskakującą łatwością. Choć pewnie jeszcze przez moment będzie się kojarzyć przede wszystkim z czernią odmienianą przez wszystkie przypadki – w końcu opanowała temat jak mało kto, Kas Kryst nic sobie z tego nie robi i rzuca ciekawskim spojrzeniom kaskady różowych falban, kudłate beżowe płaszcze oraz pikowane kurtki w kwiaty. Co nią powoduje? Skąd czerpie pomysły? I jakim cudem wciąż pozostaje w tym sobą?

Tej jesieni projektantka bawi się romantyzmem. Przechodzi od zmysłów po kicz, a bohaterkę obładowaną bukietami kwiatów usadza w białym Mercedesie na różowym (rzecz jasna) tle. Konwencja trochę szekspirowska (czaszka, kwiaty, kobieta – brakuje tylko neonu z napisem „być albo nie być”). Opowieść snuje meandrami brzegów falban umiejscowionych zaskakująco – wzdłuż rozszerzanych nogawek, odkrytych ramion czy przedłużanych mankietów, podkreślając ich linię kontrastującym kolorem lub lamówką o odmiennej fakturze. Tu przeźroczystość, tam połysk, tu zgrzebność wełny, tam humor futra jak z Muppetów. Nie brakuje wspomnianej czerni, skądże znowu. Jest i ma się dobrze, jednak zamiast dominować, przyjemnie towarzyszy. Powtarza się motyw logo, a raczej nazwy marki. Zjawisko coraz popularniejsze w kręgach światowych, by zrezygnować z charakterystycznej czcionki na rzecz czegoś bardziej zaskakującego. Tu słodka różowa kursywa z ordynarnym czarnym cieniem, przywodzącym na myśl pierwsze graficzne próby na domowych komputerach w latach dziewięćdziesiątych. Nie razi, pasuje jak ulał i w dodatku budzi przyjemne wspomnienia.

Fot. Daniel Jaroszek / MAKATA STUDIO
Modelki: Julia / Avant Models Poland, Weronika / UNITEDforMODELS
Makijaż: Iza Kućmierowska
Włosy: Aleksandra Płużyńska Pracownia Fryzjerska
Scenografia: Wito Bałtuszys, Adam Bonarski / MykMyk Studio
Kwiaty: Paulina Serwatka / Przyroda
Produkcja: Ola Pudło / MAKATA
Asystenci: Otto Sot and Bartek Suchoń / MAKATA STUDIO
Retusz: Magdalena Baran-Kołcz / mesh studio
Backstage: Bifi Baf / LADS
Wsparcie graficzne: Łukasz Kryst