Dżinsy The Odder Side

Polskie dżinsy? Kiedyś słynne szczecińskie „Odry” czy wyroby łódzkich Zakładów Przemysłu Bawełnianego im. Szymona Harnama, dziś coraz częściej część asortymentu coraz większej liczby marek. Do dżinsowego portfolio made in Poland dołącza właśnie model Proper marki The Odder Side. Czym się wyróżnia? Oprócz przyciągającej wzrok kobaltowej naszywki z wytłoczonym logo, spodnie zachwycają idealnie błękitnym kolorem, prostotą formy i zaskakująco uniwersalnym fasonem. Nie za wąskie, nie za szerokie, z prostą nogawką i klasyczną piątą kieszonką, mają lekko podwyższony stan i zgrabny karczek z tyłu. Zapinane są na guziki, co z początku może wydać się uciążliwe, ale biorąc pod uwagę skład (o czym za chwilę), koniec końców okazują się błogosławieństwem.

Jakieś wady? To raczej standardowa sprawa w wielu polskich markach, czyli wąska rozmiarówka. Sama, choć na co dzień noszę się między 36 a 38, ledwo wcisnęłam się w te drugie. Owszem, rozbijają się i dopasowują do sylwetki, mimo braku streczu w składzie, ale duża szkoda, że rzecz kończy się na rozmiarze 42. Wspomniane wcześniej guziki przy tym dopasowaniu robią dobrze, kolokwialnie ujmując. Podczas gdy przy pierwszym człowiek nie wierzy, że się dopnie, przy ostatnim rozumie cały zamysł. Kilka podskoków, trzy przysiady i mamy spodnie, które leżą jakby były dla nas uszyte.